 |
bo z Tobą i bez Ciebie to jak sens i bezsens
|
|
 |
'myślę, że jakiekolwiek szczęście jest lepsze od bycia nieszczęśliwym z powodu kogoś nieosiągalnego'/ Saga Zmierzch: przed świtem
|
|
 |
a ja też się tym nafukałem jak szalony, pierdole nerwy więc pale gibony, dobrze porobiony znaczy lepiej czuję się, nie wiem co to stres kiedy ten towar klepie mnie
|
|
 |
szczęście wchłaniam z powietrzem♥
|
|
 |
brak mi go Boże, jak kuli na co dzień, jak przyjaciół, gdy sam zostajesz na lodzie
|
|
 |
dzisiaj znamy się gorzej bowiem musieliśmy dojrzeć i mijamy się na dworze często unikając spojrzeń
|
|
 |
to co było miedzy nami chyba dziwnie Milość, czy jakoś tak to się nazywa...
|
|
 |
brak mi wieczorów, kiedy nieznany był melanż, pierwsze pary, niektóre z nich przetrwały do teraz
|
|
 |
silna jak nigdy, wkurwiona jak zwykle
|
|
 |
Ty widzisz w Nim kawał skurwysyna, ja powód dla którego żyję/siemamordo
|
|
 |
chcę żebyś wiedział jak.. jak cholernie mi Ciebie tu brak
|
|
 |
pij szybko i na czysto, żeby szybko znieczuliło...
|
|
|
|