|
jak masz doła-odpal zioła;)
|
|
|
prawda boli, szczerze, dziś już nie chciałbym jej odkryć, ten pierdolony świat pełen zdrad wciąż mnie goni, dzisiaj palę sort, kiedyś taki nie byłem, bałem się tego gówna, choć kumplem był diller
|
|
|
jak mam nie być kurwa zimny skoro wciąż w tym żyje? dłonie chłodzą mi twarz, służą za kompres, ile miałeś takich chwil? ja mam je ciągle
|
|
|
nie mam dupy, więc nie mam się dla kogo starać,
mam być lepszy? kurwa w domu wciąż dramat,
miało być lepiej, nowe bloki,jebać to.
wciąż się włóczę po starej dzielni, przekaż to
|
|
|
moje pieprzone bloki brud zdobi, mój beton, ławki, powietrze z konopi
|
|
|
już dawno bym upadł gdyby nie muzyka,
zniszczona psychika, przez kogo? nie pytaj
|
|
|
po lecie przychodzi jesień, słoność zawodu po falach uniesień
|
|
|
bliskość znika, gdy mi drzwi zamykasz przed nosem i
trochę krwi na chodniku pod blokiem zostawiam ci,
kopem w drzwi, w szybę ciosem i
krzyczę: ”kocham” i nic nie słyszę z powrotem
|
|
|
ja i Ty - powiedz, co się stało z tym,
chciałbym być z Tobą, życie całe Ci dałem
i parę chwil, dziś myślałem nad ranem, że to tylko mi się śni, wszystko minie gdy wstanę, ale
oczy mam niewyspane i walę czystą,
wszystko już przejebane i znów mówisz mi, ze nie taką chciałaś przyszłość..
proszę uwierz mi, że naprawimy wszystko
|
|
|
kocham muzykę, ale dzwonię żeby Cię usłyszeć
wracam, żeby Cię zobaczyć, padam na pysk,
i czy to kurwa nie znaczy już nic, tak?
|
|
|
Ty nic nie pojmujesz, gdzie ja teraz się znajduję,
chciałabyś mnie mieć, ale nie chciałabyś mnie, czujesz?
chciałabyś, ale nie chciałabyś być z takim chujem,a ja mam uczucia...czujesz?
|
|
|
a tak poza tym to wyje, chyba Cię zabije,
płonie moja dusza, bo nie może się poruszać
dzwonię, nie odbierasz, cisza, która dzwoni w uszach
|
|
|
|