 |
To nie jest zakochanie. Jasne, a czekolada nie ma kalorii.
|
|
 |
Tylko go lubię. Nie zakochałam się jeszcze w nim, wciąż mogę powiedzieć mu żegnaj, ale lubię go, naprawdę lubię i na razie to mi wystarcza...
|
|
 |
Upodobnij się do mnie, zostań! Powędrujemy razem, a potem rozstaniemy się, zabierając ze sobą tyle wspomnień.
|
|
 |
przepraszam, że przeszkadzam.. ja umieram.
|
|
 |
Boże jakież to proste! Wystarczy się odkochać.
|
|
 |
uśmiechnę się i dopuszczę Cię do siebie.
|
|
 |
32 dnia, 13 miesiąca roku wpadnę na ciebie po 25-tej w wielkomiejskim tłoku...
|
|
 |
zginę przez Ciebie, nim zginę krzyknę, że zginęłam przypadkiem..
|
|
 |
nie ganiaj za mną więcej, chyba, że jesteś gotowy mnie złapać..
|
|
 |
I'm an angel. The horns are just there to keep the halo straight.
|
|
 |
Wszechbajzel w życiu - może to wina nie odsyłania łańcuszków szczęścia?
|
|
 |
życie ma smak czekolady. akurat gorzkiej nie lubię...
|
|
|
|