głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika amoureux

z taką łatwością przyszła nam wtedy miłość. nie nazywaliśmy jej po imieniu  ale byliśmy jej świadomi. przestawiłam Cię rodzicom  wszystko robiliśmy razem. w końcu przestałeś się odzywać  odbierać moje telefony. z taką samą łatwością mnie zostawiłeś. nie rozumiem dlaczego tak trudno mnie kochać.

amante dodano: 8 września 2010

z taką łatwością przyszła nam wtedy miłość. nie nazywaliśmy jej po imieniu, ale byliśmy jej świadomi. przestawiłam Cię rodzicom, wszystko robiliśmy razem. w końcu przestałeś się odzywać, odbierać moje telefony. z taką samą łatwością mnie zostawiłeś. nie rozumiem dlaczego tak trudno mnie kochać.

cieszę się  że Ci się podoba  p teksty amante dodał komentarz: cieszę się, że Ci się podoba ;p do wpisu 29 sierpnia 2010
dziękuję!    BTW kocham tą piosenkę. teksty amante dodał komentarz: dziękuję! ;> BTW kocham tą piosenkę. do wpisu 29 sierpnia 2010
miło mi  że Ci się podoba :  teksty amante dodał komentarz: miło mi, że Ci się podoba :> do wpisu 29 sierpnia 2010
cieszę się  że Ci się podoba :p teksty amante dodał komentarz: cieszę się, że Ci się podoba :p do wpisu 29 sierpnia 2010
dziękuję  ale.. bez przesady    teksty amante dodał komentarz: dziękuję, ale.. bez przesady ;> do wpisu 29 sierpnia 2010
po paru dniach rozłąki  stajesz się najbardziej romantycznym mężczyzną na świecie. pewnego razu rozsypałeś płatki róż na podłodze  prowadząc do naszej sypialni. nigdy nie zapomnę  jaka byłam zawstydzona  gdy następnego dnia  z samego rana wizytę złożyli nam Twoi rodzice. otworzyłam im rozczochrana  nieumalowana  z czerwonymi plamami na mojej białej piżamie. jak się okazało  takie same czerwone plamy powstały na całej pościeli  ponieważ zabarwiły je płatki róż. Twoja mama nie mogła uwierzyć  że stać Cię było na taki romantyczny gest  a Ty w uroczy  dziecinny sposób  dąsałeś się na mnie następne pare dni  że jej to opowiedziałam.

amante dodano: 29 sierpnia 2010

po paru dniach rozłąki, stajesz się najbardziej romantycznym mężczyzną na świecie. pewnego razu rozsypałeś płatki róż na podłodze, prowadząc do naszej sypialni. nigdy nie zapomnę, jaka byłam zawstydzona, gdy następnego dnia, z samego rana wizytę złożyli nam Twoi rodzice. otworzyłam im rozczochrana, nieumalowana, z czerwonymi plamami na mojej białej piżamie. jak się okazało, takie same czerwone plamy powstały na całej pościeli, ponieważ zabarwiły je płatki róż. Twoja mama nie mogła uwierzyć, że stać Cię było na taki romantyczny gest, a Ty w uroczy, dziecinny sposób, dąsałeś się na mnie następne pare dni, że jej to opowiedziałam.

poprosiłeś o spotkanie. ja siedziałam na kanapie  ty usiadłeś na szafce  na drugim końcu pokoju  jeszcze niedawno  naszego  mieszkania. podkuliłam nogi  abyś nie widział  jak trzęsą się z nerwów. spojrzałam na Twoje dłonie. bawiłeś się zapalniczką  aby odwrócić uwagę od swoich  tak samo trzęsących się rąk.   co z nami będzie?   zapytałeś. nie odpowiedziałam. wstałeś  a nogi poniosły Cię do naszej sypialni. po chwili ruszyłam za Tobą. widząc Ciebie  pakującego swoje rzeczy do torby  zatrzęsłam Cię. podbiegłam i objęłam Cię   nie zostawiaj mnie  błagam.   poprosiłam.

amante dodano: 29 sierpnia 2010

poprosiłeś o spotkanie. ja siedziałam na kanapie, ty usiadłeś na szafce, na drugim końcu pokoju, jeszcze niedawno "naszego" mieszkania. podkuliłam nogi, abyś nie widział, jak trzęsą się z nerwów. spojrzałam na Twoje dłonie. bawiłeś się zapalniczką, aby odwrócić uwagę od swoich, tak samo trzęsących się rąk. - co z nami będzie? - zapytałeś. nie odpowiedziałam. wstałeś, a nogi poniosły Cię do naszej sypialni. po chwili ruszyłam za Tobą. widząc Ciebie, pakującego swoje rzeczy do torby, zatrzęsłam Cię. podbiegłam i objęłam Cię - nie zostawiaj mnie, błagam. - poprosiłam.

uwielbiam leżeć wieczorem przed telewizorem  wtulona w Ciebie niczym w pluszowego misia. kiedy naszą jedyną sprzeczką jest nazwa koloru Twoich skarpetek.

amante dodano: 28 sierpnia 2010

uwielbiam leżeć wieczorem przed telewizorem, wtulona w Ciebie niczym w pluszowego misia. kiedy naszą jedyną sprzeczką jest nazwa koloru Twoich skarpetek.

bardzo mnie to cieszy    teksty amante dodał komentarz: bardzo mnie to cieszy ;) do wpisu 28 sierpnia 2010
chwilę przed podróżą pociągiem do mojej babci  wręczyłeś mi moją ulubioną czekoladę. gdy otwierałam ją w pociągu  wypadła z niej karteczka z napisem  kocham Cię . pod spodem małymi literkami napisałeś  będziesz miała o czym napisać na moblo . faktycznie. skarbie  jesteś moją największą inspiracją.

amante dodano: 28 sierpnia 2010

chwilę przed podróżą pociągiem do mojej babci, wręczyłeś mi moją ulubioną czekoladę. gdy otwierałam ją w pociągu, wypadła z niej karteczka z napisem "kocham Cię". pod spodem małymi literkami napisałeś "będziesz miała o czym napisać na moblo". faktycznie. skarbie, jesteś moją największą inspiracją.

wiesz co sądzę o wyznawaniu miłości po trzech piwach. miłość to to  co czuje serce  nie to co płynie w żyłach.

amante dodano: 21 sierpnia 2010

wiesz co sądzę o wyznawaniu miłości po trzech piwach. miłość to to, co czuje serce, nie to co płynie w żyłach.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć