 |
|
nigdy sie dobrze nie uczyła , po mimo tego że chce miec dobry zawód olewa nauke. a teraz ? teraz zaczeło sie robić co raz to cieplej , zaczeły sie wieczorne wyjścia i puzne wracanie do domu.. nie ma nawet czasu spakować do torby potrzebne rzeczy na nastepny dzien w budzie.. olewa wszystko jak jeszcze nigdy do tad.. ma ochote zapalić , napic się , zabalować , no ale przeciez nie wypada bo post podobno.. zaczeła bardziej przeklinać , byc co raz to bardziej chamska i pyskata wobec ludzi a nawet wobec rodziców.. nie ochodzi ją szkoła, modli sie by lekcje skończyły się jak najszybciej , chodzi na trening po to by się wyzyc i oddac sie swojej pasji... ograneło ją w chuj duże lenistwo . no i popatrz co Ty z Nią zrobiłes ?!
|
|
 |
|
hasło dnia : ja pierdoole i nic więcej !!
|
|
 |
|
szsnastolatka , wysoka, powiedzmy ze brunetka, o piwnych oczach, z pełną figurą. uwielbiająca języki obce lecz nie do konca lubi sie ch uczyc i ten ojczysty. zawsze zdobywa to co chce, nie poddaje się, mimo niepowodzeń. leniwiec, kochający wszelakie sporty, w telewizji. i kochająca to co robi czyli siatkowka. podskakuje chodząc, jej myśli tańczą , mówi głośno, często z dobitnym akcentem. bywa ironiczna. ale i skromna, czasami pyskliwa i nerwowa . słucha różnej muzyki, ale jej sercem kieruje reggae i rap . z bujną wyobraźnią. fascynuje się zwierzętami i wakacji marzy? za dużo. zakochana, od pierwszego wejrzenia. taa. dyskretna? bywa. cieszy się każdym dniem, bo musi.
|
|
 |
|
pamiętam jak dziś, nasze pierwsze rozmowy. matkę patrzącą się na mnie jak na idiotkę, kiedy śmiałam się do ekranu i krzyczącą bym się ogarnęła, oraz babcię, która stwierdziła, iż skaczę jak motylek, ze szczęścia.
|
|
 |
|
Większość z Nas ma już za sobą pierwszy upadek , pierwszy krok , pierwsze słowo , pierwszego papierosa , pierwszy kieliszek wódki , wypowiedział pierwsze przekleństwo , przezył pierwszą miłość, pierwsze wylane łzy na poduszke , pierwsze kłótnie z rodzicami , pierwszą popełnionią głupotę , pierwszy pocałunek , przynajmniej jedną piekną chwile... Ale nikt kurwa nie jest pewny czy jest zadowolony z życia ?!
|
|
 |
|
trzasnęła drzwiami. matka wyszła za Nią, ale uciekła. pobiegła przed siebie, szybciej niż na lekcjach wfu. nogi zaprowadziły ją w jej miejsce. wyciągnęła telefon, zmarzniętymi już palcami wystukała dziewięciocyfrowy numer. ale skasowała go . jej włosy komponowały się z wiatrem . było chłodno, obojętnie. wyszeptała ciche 'przepraszam. a potem rozżalona wróciła do domu.
|
|
 |
|
dla tych którzy odeszli w górze dwa palce \ Grubsoon ♥
|
|
|
|