 |
[Cz.1] -Musimy porozmawiać-wyświetliłam smsa na ekranie telefonu.-o czym?-spytałam nie spodziewając się niczego konkretnego.Przyszła odp.-o nas-odpowiedział wywolując wewnątrz mnie mieszane uczucia.-a co z nami nie tak?-spytałam-Coś się dzieje.Przynajmniej z mojej strony, może już to czujesz?-spytał,a ja odębiałam, do głowy przyszła mi jedna myśl wywołując łzy w moich oczach,ale przecież to niemożliwe,jeszcze dziś rano pisał jak mnie kocha...- pisz konkretnie,bo nie wiem o czym mówisz!-wystukałam nie powstrzymując juz łez..-dużo myślałem i doszedłem do pewnego wniosku-zawidniała wiadomośc. Mój lekki szloch przerodził się w histeryczny płacz.Wystukałam Jego numer i zadzwoniłam || pozorna
|
|
 |
przecież Tobie nie zależy, a mi już powoli przestaje. boisz się związku, ba, Ty go nie chcesz.. a ja? ja nawet nie wiem czy by nam się udało. więc kończę to dziś. właśnie teraz. żegnam Cię. nie mam siły na Ciebie i tą relację. za dużo przeciwności, za mało chęci i zbyt różne uczucia. to nie miało sensu od samego początku, więc sorry, Kotek ;) życzę szczęscia, baw się dobrze. ja będę bawiła się jeszcze lepiej. cześć! /bm
|
|
 |
nocą robi się trzy rzecz - coś nielegalnego, coś niebezpiecznego, uprawia się sex albo robi wszystko na raz. /bm
|
|
 |
"A kiedy się kogoś kocha, należy robić wszystko, aby ten ktoś był szczęśliwy."
|
|
 |
Jest trzecia nad ranem, dzwonię, żeby Ci powiedzieć że bez Ciebie, nie mogę zasnąć
|
|
 |
Chciałabym być po prostu dreszczem, przebiegającym po Twoim ciele.
|
|
 |
Jest jak coś, za czym tęskniłam całe życie.
|
|
 |
Teraz dotrzymuj mi kroku, chodźmy razem przez życie.
|
|
 |
Jeśli chodzi o Ciebie to nie mogę opanować swoich dłoni.
|
|
 |
Uwielbiam to uczucie, gdy mnie dotykasz.
|
|
 |
Ja wiem, że Ty mnie chcesz i Ty wiesz, że ja chcę Ciebie.
|
|
 |
Wobec wszystkiego, co Ci się przydarza, możesz albo sobie współczuć, albo traktować to, co się stało, jako prezent. Wszystko jest albo okazją do rozwoju, albo przeszkodą, która zatrzyma Twój rozwój.Wybór należy do Ciebie.”
|
|
|
|