 |
coraz słabiej czuje sobą ciebie
|
|
 |
wolałbym cię bardziej gdybym nie dał ci się poznać
|
|
 |
i poszlibyśmy na jakąś kawę, papierosa. a potem cię zostawię
|
|
 |
więc lepiej mnie zabij, wyrzuć z pamięci. lepiej odejdź, pozwól mi odejść
|
|
 |
pomóż mi, bo żyć mi się nie chce. i powieki stają się za ciężkie
|
|
 |
chciałem Cię tak szalenie rozkochać w sobie, jak sam się w Tobie kochałem
|
|
 |
i wracam wesoły do domu ze szkoły i w domu z miłości umieram
|
|
 |
wszystko mnie boli, gdzie byś mnie nie dotknął, to mnie boli. gdzie byś nie strzelił, to trafisz we mnie
|
|
 |
Chciałabym wrócić do tamtych lat . Cofnąć się dwa lata wstecz, nie znać niczego zaczynać od początku. Wszystko było prostsze imprezy, spotkania .. Takie nowe , intrygujące. A teraz nic nie ma w tym wszystkim z naszej paczki ulotniła się cała ta magia.. Każdy rozszedł się w inną stronę . Brakuję mi tych naszych problemów, naszych spotkań .../lokoko
|
|
 |
zdarzyłem się Tobie. ludzie czasem zdarzają się sobie. oszukujemy się, że mamy nad tym władzę. to nieprawda. zdarzamy się sobie. tak. zdarzyłaś się mi. i boję się, że możesz zdarzyć się komuś innemu
|
|
 |
Zbyt mało snu.. Zbyt dużo przeżyć. Zbyt dużo bliskich straciłam.. Bardzo boli.. Wszystko boli. W ogóle jest źle.. Nie mogę się na siebie patrzeć. Nie jest dobrze .. Elo.
|
|
|
|