 |
nigdy nie dam Ci satysfakcji z mojego cierpienia. nie zobaczysz moich łez. nie usłyszyc, że znów wpadłam w stan depresyjny. koniec z tym złem. pomimo, że chcę się poddać,nie zrobię tego. zobaczysz, że stać mnie na więcej niż myślisz.
|
|
 |
zabrakło między nami tego czegoś co stałoby się silnym fundamentem naszego związku. mieliśmy do siebie mnóstwo zaufania, żyliśmy w szczerości i zgodzie. czasami się kłóciliśmy, ale to było oczywiste. żaden z związek nie przetrwałby bez najmniejszej kłótni, czy sprzeczki. byłby za bardzo monotonny, co spowodowałoby silne rozerwanie więzi. potrafiliśmy ze sobą współpracować, jak zgrany duet, lecz widzisz. nikt z nas nie dostrzegł, że pomiędzy nami nie wkradły się uczucia. owszem, coś czuliśmy. lecz nigdy to nie była miłość. zauroczenie? zapewne tak...ale właśnie ten brak takiej prawdziwej i szczerej miłości nas zniszczył. bo to co najważniejsze w związku to właśnie miłość.. ona jest głównym czynnikiem trzymającym ludzi razem.
|
|
 |
Zanim zaczniesz się starać, oceń wartość.
|
|
 |
You always leave me with doubt.
|
|
 |
Życie jest magią. Każde nasze słowo, każdy nasz gest ma wpływ na to co dzieje się wokół. Wszystko zależy od naszych myśli. Odpowiednio dobrane słowa działają niczym zaklęcia, które pomagają spełniać nasze marzenia.
|
|
 |
Wciąż tak mało jest dobranych par.
|
|
 |
Możesz zostać ile chcesz ;).
|
|
 |
Wiesz.. tęsknię za tym jak mnie przytulałeś, o tam nad rzeką. Jak długo się żegnaliśmy, nie mogąc się rozdzielić. Jak śmiałeś się ze mnie, bo zawstydzałam się patrząc Ci w oczy. Lubiłam jak mnie odwiedzałeś i pisałeś do mnie niemalże ciągle. Już nic nie do Ciebie nie czuję. Ja po prostu tęsknię za tym wszystkim! Brakuje mi każdej cząsteczki Ciebie, każdego dotyku. Pragnę jedynie byś wrócił i przytulił mnie od tak.
|
|
 |
może kiedyś zatęsknisz. zadzwonisz i powiesz ze wszystko jest inne beze mnie. ze nie masz się do kogo przytulić, pocałować, dotknąć. będziesz żałować... ale tak jak kiedyś ci mówiłam ja będę. będę zawsze. to ze teraz daje sobie rade bez ciebie, nie cierpię, nie płacze to nie znaczy ze mi ciebie nie brakuje. czasem jeszcze o tobie pomyślę , ale to nie to co kiedyś. pewnie nie nauczyłeś się jeszcze mnie kochać. ja potrzebuje innej miłości niż inne dziewczyny. ja potrzebuje bezpieczeństwa. pokochaj mnie jeszcze raz. wtedy zrozumiesz... pokochaj mnie inaczej. pokochaj najpierw moje wady, potem zalety. pokochaj mnie prawdziwą.
|
|
 |
W jednej chwili cały świat stanął mi przed oczami. Zrozumiałam, jak wiele traciłam przez ostatnie dni, tygodnie, miesiące, a nawet lata. Usiadłam na łóżku, zamykając się w swoim pokoju. Późny wieczór, a ja powróciłam do dawnych wspomnień, które niegdyś nie chciały w ogóle się ode mnie oderwać. Przypomniałam sobie wszystkie sceny, które zostały wcześniej odegrane. Zaczęłam po kolei większość tych rzeczy oceniać szukając odpowiedniego momentu, gdy zaczęło coś się łamać. Chciałam koniecznie znaleźć moment, gdy nastąpił kryzys w moim życiu. Chciałam poznać swój największy błąd, który sprawił, że dziś muszę walczyć o każdą sekundę swojego życia. Chcę go również poznać po to, aby odnaleźć jakąś odtrutkę na to, miało miejsce jeszcze niedawno. Zwyczajnie chcę się wyleczyć z mojej przeszłości...
|
|
 |
boję się o swoją przyszłość. boję się, że za chwilę coś pójdzie nie tak, że zniszczę nie tylko siebie, ale marzenia i cele, które postawiłam przed sobą. wiem, że to najwyższy czas, aby się ogarnąć, jakoś na nowo rozpocząć życie, ale niekiedy powracają te wspomnienia, które tak bardzo bolą. one czerpią źródło z mojego zranionego serca, w nim jest siła, którą się wręcz żywią. z każdym dniem to sprawia, że coraz bardziej pewne rzeczy uderzają we mnie. podświadomość mnie niszczy, wręcz wykańcza. myśli, z którymi muszę walczyć co wieczór są zabójcze, ale staram się, prawda? nie ważne, że to wcale nie wychodzi. ja po prostu staram się jakoś od nowa ułożyć swojego życie.
|
|
 |
Kiedyś to było takie proste, Ty i ja.
|
|
|
|