 |
Potem sam się znajdzie powód , by zwątpić , czy to się opłaca . Znajdziemy powód by odchodzić i sto powodów żeby wracać
|
|
 |
Kocham Cię w promieniach słońca i w blasku księżyca. Kocham Cię kiedy się złościsz na mnie bez konkretnego powodu i kiedy bez konkretnego powodu przytulasz się z radości. Kocham Cię kiedy śpisz i kiedy opowiadasz mi coś z pasją. Kocham Cię kiedy płaczesz, a mi pozwalasz się pocieszać.Kocham Cię każdego dnia. Każdego dnia coraz mocniej. Coraz mocniej i mocniej.
|
|
 |
Przyjaźń tak krucha jak ten stary chleb
tysiące potknięć i miliony gleb,
a tamte wpadki teraz bez znaczenia
teraz nowe cele, teraz nowe pragnienia,
|
|
 |
Wyraz naszych oczu na godzinę przed świtem, melanż się kończył głosy przepite, kilku straceńców bez grosza przy duszy
|
|
 |
to mrowienie w żołądku i burza w mózgu, kiedy masz przed sobą właściwie własnego, prywatnego anioła. człowieka za którego byłabyś w stanie oddać życie.
|
|
 |
-Kim chcesz zostać w przyszłości ? -Jego żoną.
|
|
 |
Dotknij miłość, zatrzymaj wiatr, ukołysz niebo, pocałuj gwiazdę, obejmij mrok, uchwyć chwilę, przywitaj się ze słońcem, zatańcz z księżycem, zabij nienawiść, wybacz wojnę zazdrości, pożartuj z uśmiechem i dopiero wtedy mów o wolności.
|
|
 |
Pytam Boga czy rozda lepsze karty,
bo kurwa mam wrażenie, że to jakieś żarty.
|
|
 |
pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic dla Ciebie nie znaczę. wykrzycz, że nawet to, kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli udowodnisz mi , że postępujesz zgodnie z sercem. że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
 |
Może kiedyś znajdziesz czas by zatęsknić.
|
|
 |
My to coś więcej niż suma wymieszanych oddechów, tysiące spojrzeń w oczy, czy milion uderzeń serca.
|
|
|
|