 |
Wszystko wiecznie się powtarza, dzień i noc, lato i zima,
świat jest pusty i bez sensu. Wszystko kręci się w kółko. Co powstaje,
musi przeminąć, co rodzi się, musi umrzeć. Wszystko się znosi, dobro i zło,
głupota i mądrość, piękno i brzydota. Wszytko jest puste.
Nic nie jest realne. Nic nie jest ważne
|
|
 |
Kiedy jem, nie zajmuje mnie nic poza jedzeniem.
Kiedy idę, to idę, i tyle. A jeśli przyjdzie mi walczyć,
jeden dzień nie będzie lepszy od drugiego, by umrzeć.
Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości.
Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej.
Jeśli kiedyś uda ci się trwać w teraźniejszości,
staniesz się szczęśliwym człowiekiem. Zrozumiesz,
że tak jak pustynia tętni życiem, tak jak niebo jest pełne gwiazd,
tak wojownicy walczą, bo jest to nieodłącznie wpisane w człowieczą dolę.
I wtedy twoje życie stanie się świętem, wielkim widowiskiem,
ponieważ będzie tą chwilą, którą żyjesz, żadną inną.
|
|
 |
"Niektóre wspomnienia odciskają się w w nas tak mocno,
że stają się bardziej doniosłe dopiero długi czas później.
Takie chwile jątrzą przeszłość, a przez to są zawsze obecne
w naszych wciąż bijących sercach. Niektórych wydarzeń się nie wspomina,
lecz przezywa je od nowa.
|
|
 |
Chciałabym tak po prostu do Ciebie przytulić się. Powiedzieć coś,
cokolwiek, bo rozmawiać z Tobą chcę.
Chwycić Twą dłoń i nie puszczać z rąk, być blisko przy Tobie.
Chciałabym tak zatęsknić znów wiedząc, że tęsknisz też....
|
|
 |
Miłość w pół sekundy wprowadza nas w najwyższy stan szczęśliwości,
ale może i doprowadzić do stanu najniższej desperacji.
|
|
 |
Siedze i sama nie wiem w co sie wpatruje.
Tym problemem jestes Ty, w kazde moje wtracasz sie sny.
Brakuje mi Ciebie, brakuje mi pewnosci siebie. Sama nie wiem czego chc
|
|
 |
Nawet, gdy twoje dłonie są dla mnie nieznanym lądem,
Wiem, że tu jesteś, to dopiero początek. Nie mówię nic,
bo zgubiłam rozsądek, porażona miłości prądem.
|
|
 |
chciałabym uciec od Ciebie jak Kopciuszek i
pozostawić jedynie maleńki pantofelek tęsknoty.
chciałabym, ale nie szukaj mnie bo nie znajdziesz.
ja nie istnieję. jak Kopciuszek.
|
|
 |
Czekając na słońce, tańczę chwytając wiatr i deszcz.
Pomiędzy drzewami, gdzie śpiewa ptak, zrzucam z ramion czarny płaszcz.
Jesteś tak blisko, proszę, dotknij mnie i tylko nie pytaj o jakiś sens,
nie pytaj gdy ciemności kres...
|
|
 |
Co mogę Ci dać, byś chciała tu być,
co jeszcze mam mieć i dokąd mam iść.
Gdzie znajdę Cię, zostaw choć ślad,
weź resztę mych dni i cały mój świat...
|
|
 |
Uczę się ciebie na pamięć
niecierplwymi palcami, rozpaczliwie na pamięć
Szeroko zamkniętymi oczami czytam zachłannie od nowa
Całego zdanie po zdaniu
|
|
 |
Szczęście to tylko garść pełna wody - wiem jak szybko przecieka
przez palce i jak trudno zatrzymać je na dłużej...
|
|
|
|