 |
Ja chcę zapytać, po co to wszystko? Czy to jakiś jeden wielki kosmiczny dowcip, którego nie chwytam? A może to wszystko to tylko wielka cholerna pomyłka? Rozumiesz, co Ci usiłuję powiedzieć?
|
|
 |
Każdy z nas coś stracił, czegoś nie docenił, wypuścił coś cennego z rąk, przegapił jakąś okazję, przestał wierzyć, stracił nadzieję, zgubił sens, próbował uciec, chciał odnaleźć siebie. Każdy z nas choć raz znalazł się na rozstaju dróg i zastanawiał się, którą wybrać, w efekcie nie wybierając żadnej i zostając z niczym. Każdy z nas docenił coś po stracie, zrozumiał za późno, poddał się zbyt wcześnie. Każdy z nas choć raz się na kimś zawiódł, kogoś znienawidził i na kimś się zemścił. Każdy z nas kiedyś kochał, a później tego żałował. Wszyscy się zmieniliśmy, widzimy mniej, a pragniemy więcej, nie dostrzegając, że tak naprawdę to, czego potrzebujemy jest na wyciągniecie ręki. [ yezoo ]
|
|
 |
To nieważne, że w tej chwili nie umiesz tego powiedzieć. Będę to mówiła za nas oboje. I któregoś dnia się nauczysz.
|
|
 |
Czuła, że gdzieś tam, na świecie, musi być coś innego, jakieś inne miejsce, które umiałaby od razu rozpoznać i nazwać domem.
|
|
 |
- Z tego co słyszałam, rzeczywiście między wami nic nie było. Ani centymetra miejsca.
|
|
 |
Tak trudno jest zebrać się w sobie. Powiedzieć "dam radę" i dać. Zawalczyć. Utrzymać motywację. Nie patrzeć wstecz. Nie przejmować się zdaniem innych. Dążyć do celu. Wciąż zaparcie iść do przodu. Nie odpuszczać, gdy pojawi się błahy problem. Nie wylewać łez. Nie czekać na czyjąś pomocną dłoń. Tak trudno jest pokonać w sobie tę blokadę, która nie pozwala na więcej i przez którą tak wiele tracimy. Tak trudno jest wygrywać, kiedy nie ma się chęci na walkę, kiedy wszystko to, co dotychczas było siłą, utraciło się na zawsze. [ yezoo ]
|
|
 |
Odwróciłam oczy. Nie żeby źle wyglądał półnagi, wprost przeciwnie, i właśnie dlatego... Dobrze, ujmijmy to tak: przyjaciele najlepiej wyglądają w ubraniu.
|
|
 |
To niesprawiedliwe. To,co czułam, kiedy na niego patrzyłam - oszołomienie, ekstaza i trochę strachu. Nie mogłam już o niczym myśleć. Wszystkie irytacje i dręczące frustracje znikały. Pozostawało jedynie to niepowstrzymane przyciąganie.
|
|
 |
Jej życie było sińcem, w którym wszystko bolało przez cały czas, a każde cierpienie nasilało pozostałe.
|
|
 |
Nigdy się tym nie nasycę. Nie nasycę się Tobą.
|
|
 |
Powtarzali, że płacz to nic złego, ale ja po prostu nie potrafiłam się rozpłakać.
|
|
 |
Niektóre zmiany są większe, niektóre mniejsze,ale w ostatecznym rozrachunku zawsze wychodzisz z nich albo mądrzejsza, albo silniejsza, albo po prostu bez szwanku. A jak masz szczęście, to wszystko naraz.
|
|
|
|