głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika amic

Uśmiech otwiera to   co zamknięte .

melodie dodano: 18 marca 2012

Uśmiech otwiera to , co zamknięte .

jeśli nie spróbujesz  nigdy się nie dowiesz czy było warto.

melodie dodano: 18 marca 2012

jeśli nie spróbujesz, nigdy się nie dowiesz czy było warto.

' Ona przyglądała się jego oczom jakby chciała wyczytać z nich odpowiedź na pytanie :Co dalej? Co do cholery mają robić?'

melodie dodano: 18 marca 2012

' Ona przyglądała się jego oczom jakby chciała wyczytać z nich odpowiedź na pytanie :Co dalej? Co do cholery mają robić?'

nie strasz mnie piekłem   za dobrze piekło znam

whiteflow dodano: 13 marca 2012

nie strasz mnie piekłem za dobrze piekło znam

Jak to jest? Gubimy się jak startujemy?   I całe życie się odnajdujemy?   Wracając do wyjścia punktu – źródła dźwięku    łamiąc falę lęku  biegnąc  macamy po ciemku.   Szukając momentów  fragmentów harmonii    fundamentów chociaż niewiadome goni

whiteflow dodano: 12 marca 2012

Jak to jest? Gubimy się jak startujemy? I całe życie się odnajdujemy? Wracając do wyjścia punktu – źródła dźwięku, łamiąc falę lęku, biegnąc, macamy po ciemku. Szukając momentów, fragmentów harmonii, fundamentów chociaż niewiadome goni

Betonowe lasy mokną    wiatr wieje w okno.   Siedzę w oknie i wdycham samotność

whiteflow dodano: 12 marca 2012

Betonowe lasy mokną, wiatr wieje w okno. Siedzę w oknie i wdycham samotność

mój problem polega na tym  że najpierw sama wpycham Cię do windy każąc Ci spierdalać  a później wzywam ją z powrotem ze łzami w oczach  żeby oparta o jej drzwi móc jechać te 10 pięter w dół  zatrzymując się na każdym z nich. i na oczach poddenerwowanych  czekających sąsiadów  smakować Twoich ust dosadniej niż kiedykolwiek wcześniej.

abstracion dodano: 11 marca 2012

mój problem polega na tym, że najpierw sama wpycham Cię do windy każąc Ci spierdalać, a później wzywam ją z powrotem ze łzami w oczach, żeby oparta o jej drzwi móc jechać te 10 pięter w dół, zatrzymując się na każdym z nich. i na oczach poddenerwowanych, czekających sąsiadów, smakować Twoich ust dosadniej niż kiedykolwiek wcześniej.

problem tkwi w tym  że pewni ludzie są niezastąpieni. dlatego zamiast wlać w siebie szklankę wódki  wylewamy z siebie wiadro łez.

abstracion dodano: 10 marca 2012

problem tkwi w tym, że pewni ludzie są niezastąpieni. dlatego zamiast wlać w siebie szklankę wódki, wylewamy z siebie wiadro łez.

Kolejny dzień  ta trzeźwość rujnuje ci picie   Dzisiaj uciekasz od tego  jutro powracasz   Zaczynasz dzień od podlewania kaca   Jeszcze płyniesz? Czy już toniesz?   Czy ktoś ci rzuci koło ratunkowe?

dobranocslonko dodano: 5 marca 2012

Kolejny dzień, ta trzeźwość rujnuje ci picie Dzisiaj uciekasz od tego, jutro powracasz Zaczynasz dzień od podlewania kaca Jeszcze płyniesz? Czy już toniesz? Czy ktoś ci rzuci koło ratunkowe?

tak naprawdę to żadne z nas nie chce kochać. w życiu by nikomu nie przeszło to przez myśl. ale ktoś tam na górze dał nam tą zasraną pikawę. żebyśmy docenili i zdali sobie sprawę jak drugi człowiek może być dla nas istotny. najczęściej ten  który z początku jest dla nas przecież zupełnie obcy a z czasem staje się równie bliski co my sami sobie. to wszystko tylko po to  żeby zrozumieć że gdzieś na świecie jest pikawa o zupełnie innej konstrukcji ale chcąc nie chcąc bijąca w tym samym  równym tempie. i musimy docenić tą synchronizacje. ku drodze do szczęścia. ku ramionom w które można się wtulać w zimne wieczory. a przede wszystkim ku temu  żeby móc z szafki wyciągać dwie filiżanki przy porannej kawie. porannej  popołudniowej  wieczornej. całożyciowej.

abstracion dodano: 29 luty 2012

tak naprawdę to żadne z nas nie chce kochać. w życiu by nikomu nie przeszło to przez myśl. ale ktoś tam na górze dał nam tą zasraną pikawę. żebyśmy docenili i zdali sobie sprawę jak drugi człowiek może być dla nas istotny. najczęściej ten, który z początku jest dla nas przecież zupełnie obcy a z czasem staje się równie bliski co my sami sobie. to wszystko tylko po to, żeby zrozumieć że gdzieś na świecie jest pikawa o zupełnie innej konstrukcji ale chcąc nie chcąc bijąca w tym samym, równym tempie. i musimy docenić tą synchronizacje. ku drodze do szczęścia. ku ramionom w które można się wtulać w zimne wieczory. a przede wszystkim ku temu, żeby móc z szafki wyciągać dwie filiżanki przy porannej kawie. porannej, popołudniowej, wieczornej. całożyciowej.

najpiękniejsze z uczuć  kiedy stoisz z plastikowym kubkiem po brzegi wypełnionym wódką  a w sercu czujesz trzaskające w nich drzwi ze względu na panujący przeciąg spowodowany pierdoloną pustką. ulga. zwyczajne wypranie uczuć i powieszenie je wraz z bielizną na sznurku.

abstracion dodano: 29 luty 2012

najpiękniejsze z uczuć, kiedy stoisz z plastikowym kubkiem po brzegi wypełnionym wódką, a w sercu czujesz trzaskające w nich drzwi ze względu na panujący przeciąg spowodowany pierdoloną pustką. ulga. zwyczajne wypranie uczuć i powieszenie je wraz z bielizną na sznurku.

nie istotne czy będę żałować. w najgorszym wypadku nazwę Cię najpiękniejszym błędem mojego życia.

abstracion dodano: 29 luty 2012

nie istotne czy będę żałować. w najgorszym wypadku nazwę Cię najpiękniejszym błędem mojego życia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć