 |
|
Twarz naznaczona nieszczerym uśmiechem
To twój firmowy znak - o tak!
Proponujesz mi ten swój pozerski styl
I mówisz co jest okej, a co już jest passe
Jebany bank cierpliwości, próżności,
Niezdarny trybik a napędza koniunkturę!
|
|
 |
|
kim kurwa jesteś,
By mówić mi jak mam żyć?!
|
|
 |
|
Puk, puk mordki! Wszyscy już pozamarzali przez tę pogodę za oknem? Ktoś tu jeszcze żyje?
|
|
 |
|
pierdolić wszystko co za pięć lat nie będzie miało dla mnie najmniejszego znaczenia
|
|
 |
|
Fakt, schudłem znów i czuję, że coraz mniej mnie we mnie
|
|
 |
|
Zatrzymaj się. Nie musisz wiecznie zabiegać o przychylność ludzi dookoła.
|
|
 |
|
Potrzeba czasu by cokolwiek stworzyć i tylko momentu by we wszystko zwątpić.
|
|
 |
|
Zabierz ją gdzieś, gdzie wam nic nie trzeba. Pokaż, że nie musi umierać, żeby iść do nieba.
|
|
 |
|
Tak łatwo szansę przegapić, wiesz?
|
|
 |
|
Uważaj na głos w Twojej głowie, który mówi, że nie dasz rady - łże skurwysyn.
|
|
|
|