 |
- nie patrz się tak na mnie. -dlaczego? - bo motylki w brzuchu się obudzą / cheeryup
|
|
 |
nie wiem jak to określić.. uwielbiam uczucie kiedy widzę,że patrzysz mi prosto w oczy tym swoim rozmarzonym,
pełnym szczęścia spojrzeniem lekko uśmiechając się do mnie.
wtedy czuję,że warto żyć !! / czułam.. do czasu gdy nie zawaliłam.. brawo Świtka, brawo.
|
|
 |
najtrudniejsze są rozstania. gdy żegnasz się z kimś mając przed oczyma wszystkie chwile spędzone razem, gdy serce podchodzi do gardła a oczy zachodzą łzami. gdy wiesz, że ten etap masz już za sobą, choć tak bardzo chciałbyś go zatrzymać. / cushion
|
|
 |
uzależniłeś mnie, więc już nie męcz mnie odwykiem. Mogę być dla Ciebie ćpunem jeśli będziesz narkotykiem./ cushion
|
|
 |
|
biorę telefon i siadam na parapecie podciągając nogi pod samą klatkę piersiową. odblokowuję, i włączam kontakty. wpisuję literkę - K, i wybieram Twój numer. pierwszy sygnał. żołądek podpłyną mi pod samo gardło. drugi sygnał. serce dołączyło do kolejki w gardle. trzeci sygnał. zaciskam dłonie na parapecie. czwarty sygnał.. - siema. pewnie nie mogę teraz gadać czy coś, zostaw wiadomość, a ja oddzwonię. - zeskoczyłam z parapetu i wspięłam się na swoje łóżko. - ee.. cześć. tu.. wiesz sam kto. ta idiotka, która zakochuję się w nieodpowiednich facetach. nie chcę zajmować Ci sporo czasu. tylko chcę żebyś wiedział że.. że Cię kocham czy coś.. trzymaj się. - wyjąkałam klikając czerwony klawisz. schowałam się pod kołdrą i skuliłam w kłębek ukrywając przed całym światem żałosne łzy i ogromną tęsknotę. /happylove
|
|
 |
przysięgam, że już teraz skoczyłabym z tego cholernego 10 piętra. skoczyłabym, gdyby tylko ktoś mi obiecał, że zobaczę Twój wyraz twarzy i wrzący z Ciebie żal, kiedy dowiesz się o mojej śmierci // je
|
|
 |
wyobraźnię wydymała rzeczywistość. / zochaaaa
|
|
 |
|
- nigdy nie zastanawiałam się , do czego jest mi potrzebny w życiu facet. ale dziś , kiedy dostałam od ciebie sms - a , doszłam do wniosku że tak na prawdę , nie nadaję się na związki . . z tym wiąże się odpowiedzialność , zaufanie do granic możliwości , . . tego we mnie nie ma . Jestem młodą gówniarą , która chce się wyszumic , a idąc przez miasto , przygląda się każdemu ładnemu chłopakowi . . po czasie , nudzi mi się to " love story . " i wszystkie dni przypominają rutynę z życia staruszków po 80 - stce . Teraz widzisz , że nie jestem najlepszym materiałem na dziewczynę . Ale , przyjdź do mnie za 7 lat , kiedy będę mądrzejsza , obiecuję że potraktuję twoje uczucia całkiem inaczej . // rsk .
|
|
 |
|
Pocisz się jak dziwka w kościele .
|
|
 |
|
wakacje - i pewnego czwartku dowiadujesz się, że jest niedziela .
|
|
 |
i znienawidzę cię tak, jak znienawidziłam fizykę, amen . / mojekuurwazycie
|
|
 |
jeśli ktoś kiedyś powie ci, że jesteś słaba, bezsilna i nie dasz rady.uśmiechnij się do niego i powiedz prosto w twarz , że to tylko jego opinia, w końcu wiesz na co cie stać. /oms
|
|
|
|