|
zawsze będziesz więcej , niż tylko wspomnieniem . | dzyndzel .
|
|
|
Jeśli będzie Ci zależało to znajdziesz do mnie drogę. Nawet przez piekło.
|
|
|
Nieraz już chciałam tym pierdolnąć, choć wiem, że nie da rady. Choć wiem, że mi nie wolno, chciałabym z tego się ograbić. Złapać to coś w środku, to coś w sobie zabić. Bo ile razy w końcu można powietrzem się dławić ?
|
|
|
Dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic, Bo nie chcę patrzeć na świat którego nie zdołam zmienić. / Małpa
|
|
|
Upadki, wzloty czas triumfów i czas potknięć.
|
|
|
Owszem, mam ciężki charakter. Tłumię w sobie wszystko co leży mi na sercu i czasami nie potrafię wygadać się nawet najlepszej przyjaciółce. Często pyskuje i wybucham agresją, nie potrafię się powstrzymać i przestać. Zbyt często się kłócę, ranię tych na których mi naprawdę zależy i ciągle mówię coś czego nie powinnam.
|
|
|
coś jest, a później tego nie ma ..
|
|
|
And is it worth the wait
All this killing time?
Are you strong enough to stand
Protecting both your heart and mine?
|
|
|
|
` a z nim? z Nim łączyła mnie tak cholernie potężna więź jak jeszcze nikogo na świecie. Przeżyliśmy wspólnie wszystko co tylko można było przeżyć jako ludzie. Razem upadaliśmy na samo dno i też razem się od niego odbijaliśmy. Byłam w stanie zabić każdą osobę, która odważyłaby się tylko powiedzieć na Niego złe słowo. On? On zakopał by żywcem każdego faceta, który choćby przypadkowo na mnie źle spojrzał. Nienawidziłam rodziców za ich złe zdanie na jego temat. Znałam jego sytuację i może nieraz naiwnie, ale zawsze wierzyłam w jego słowa. Dziś nas nie ma. Dziś chodzę bez serca bo odchodząc, wyrwał mi je spod żeber. / astractiions.
|
|
|
|
Siadam, wyciągam szluga, biorę bucha za tych, którym już nie ufam. | stryczu ♥
|
|
|
|
Mógł mnie zostawić każdy, mógł mnie opuścić ktokolwiek z bliskich a nawet bym tego nie odczuła, nawet by nie bolało, byłam do tego przyzwyczajona, byłam silna, dopóki nie poczułam, że gdy On znikał, zaczynałam tracić zmysły.
|
|
|
|