 |
taka jest pieprzona prawda, nawet nie wiesz ile w tej bajce zależy właśnie od Ciebie .
|
|
 |
tylko przy tobie czułam zapach przeznaczenia .
|
|
 |
Koniec. Wyleczyłam się. W końcu udało mi się Ciebie pozbyć. Moja podświadomość jest wolna, a ja w końcu zaczynam żyć życiem, nie Nim. Moje serce doszło do siebie, ale to nie znaczy, że jest gotowe ponownie pokochać. O nie, już więcej nie zaryzykuję. Zbyt wiele mnie to kosztowało. Zbyt wiele brutalnych wspomnień, które powodowały bezsenność.
|
|
 |
kochasz go. w porządku. wszyscy o tym wiedzą, włącznie z nim, a ty się zastanawiasz co masz robić. nie rób nic. prędzej czy później zrozumie, że jest szczęściarzem, bo z tylu chłopaków wybrałaś właśnie jego, a jemu to nie pasuje. powiedz że go kochasz.
|
|
 |
I gdyby nie to, że jestem chora, siedziałabym teraz wygodnie, sącząc wódkę z colą w doborowym towarzystwie. / zamknijryjcwaniaku
|
|
 |
Tony porozrzucanych chusteczek, rap w głóśnikach, ubrania i książki porozrzucane po podłodze i biurku, a wśród tego wszystkiego ja. Nie nieszczęśliwa miłość - to choroba zwana katarem. xd / zamknijryjcwaniaku
|
|
 |
chciałabym zobaczyć Twoją minę, na wieść o tym, że nie żyję.
|
|
 |
chciałabym, abyś kiedyś, bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie, nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie że jestem Ci potrzebna.
|
|
 |
czasem, tak po prostu, zupełnie nienormalnie, mam ochotę wykrzyczeć Ci w twarz jak bardzo mi zależy.
|
|
|
|