 |
|
mając Ciebie, nie potrzebowałabym nawet powietrza.
|
|
 |
|
Truskawki zawsze przypominały serduszka, czy tylko przy Tobie?
|
|
 |
|
Powiedz,że zostaniesz jeszcze.. nim odbierzesz mi powietrze.
|
|
 |
|
Boję się. Nie zachowuje się już tak jak dawniej. Zdarza się, że ziewa, kiedy czytamy, siedząc koło siebie. Nie przybiega, zziajany, kiedy rozstaniemy się na parę godzin, z miną nieszczęśliwego dziecka, które właśnie uniknęło katastrofy. Przytula mnie jeszcze do siebie, jak przed chwilą, ale teraz nie miażdży mi żeber.
|
|
 |
|
Pragnę Twojego towarzystwa zbyt mocno, by słuchać głosu rozsądku
|
|
 |
|
Bezcelowe starania prowadzące donikąd. Marnowanie sił, których niedługo zabraknie, które będą potrzebne jak nigdy. Najgorsze dopiero przyjdzie.
Można patrzeć na wszystko przez łzy. Tłumić w sobie słowa, które i tak z piekącym bólem odbijają się od myśli nie mających prawa bytu. Można oszukiwać się na każdym kroku i wmówić sobie wszystko.
A ja.?
Mogę na życzenie przestać oddychać. Ale nie mogę wymazać z pamięci obrazów, które bez zapowiedzi odbierają mi tlen.
|
|
 |
|
a gdy zobaczysz spadającą gwiazdę zażyczysz sobie naszego wspólnego szczęścia.?
|
|
 |
|
kochanie, mogę być szczera ? wyglądam w Twojej koszuli dużo lepiej niż Ty
|
|
 |
|
modna kobiety rozmawiają o stylu; o modnych butach, najlepszym kolorze szminki. Ja mam modę na Ciebie, gdybym mogła mówiłabym tylko o Tobie
|
|
 |
|
pamiętaj, że żyjemy pod tym samym słońcem
|
|
 |
|
i nigdy nie pytaj mnie czy "już tęsknie".. ja tęsknie zawsze! nawet gdy jesteś tuż obok
|
|
 |
|
Ostatnio przechodzę samą siebie. Już tak przyzwyczaiłam się do uśmiechu, że moja prawdziwa twarz pokazuję się tylko w czterech ścianach, gdy jestem zupełnie sama. Wtedy mogę swobodnie rozluźnić twarz i odetchnąć.
|
|
|
|