 |
|
- co tam? - umieram. - co się stało?! - trafił w sam środek.. - czego?! - serca! - snajper? - frajer!
|
|
 |
|
- Kochaj mnie! - Co? - Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł ... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak!
|
|
 |
|
nie krępuj się, rób mi burdel w głowie dalej. po cholerę się przejmować, nie?
|
|
 |
|
muszę pozbyć się tego czegoś z mojej klatki piersiowej.
jest ciężko, za ciężko, rozumiesz ?
wytnijcie to !
|
|
 |
|
najsłodsze 'zapomnij' jakie słyszałam.
|
|
 |
|
Jak to się mogło nie stać?
|
|
 |
|
przesunięcie zegarków nie jest złe. to tylko 60 minut krótszego snu. to aż godzina tęsknoty mniej.
|
|
 |
|
Kiedy byłam w podstawówce, kazano napisać kim będę gdy dorosnę.
Napisałam więc 'Szczęśliwa'. Powiedzieli, że nie zrozumiałam o co chodziło
w zadaniu. Ja odpowiedziałam, że nie zrozumieli o co chodzi w życiu.
|
|
 |
|
Cześć, jestem najlepszą rzeczą, która może Cię spotkać.
|
|
 |
|
Udam, że chodzi ci o pogodę, kiedy zapytasz mnie
jak się rzeczy mają. Odpowiem zimno i sucho.
|
|
 |
|
Będzie dobrze dzieciak, nie?
|
|
 |
|
Z każdym dniem, dzięki Tobie, uświadamiam sobie, że miłość od pierwszego wejrzenia istnieje.
|
|
|
|