 |
|
- Wydawało mi się, że jesteś w stanie się zmienić, że ja jestem w stanie cię zmienić. Ale ludzie się nie zmieniają. Wydawało mi się, że to, co do ciebie czuję, wystarczy, żeby coś zbudować razem. Ale to będzie takie szarpanie dwa kroki w przód, krok w tył, trzy do tyłu, dwa do przodu. Nie mam na to siły. Myślałam, że mam, ale niestety nie.
Piotr C. – Pokolenie Ikea. Kobiety
|
|
 |
|
"Nie umiem, nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym, co niechcący pokochałem."
|
|
 |
|
"Ona taka jest, prawda? Potrafi otwarcie mówić, co czuje i jak kocha. Umie też pisać o tym piękne listy równymi, nieco dziecinnymi literami.
Jest taka delikatna w wyrażaniu oczekiwań. Gdy chce, żebyś ją zaprosił do kina, pyta: “Kiedy ostatnio byłeś w kinie”, prawda?
Ma się ochotę ją często przytulać, a nawet gładzić po głowie. Łatwo ją zranić, ale jest w niej ta szczególną wrażliwość, która nie pozwala zrobić jej krzywdy… nikt nie depcze delikatnych kwiatków. Nie są jej potrzebne kolce, chociaż czasami wydaje się piękniejsza i bardziej dumna niż róża. Jest przy tym w niej coś ujmująco dziecinnego. Czasami to gubi mężczyzn.
Czemu tego nie doceniłeś?"
|
|
 |
|
"Znam ludzi, którym życie upłynęło nad rozmyślaniami o tym, co było wczoraj i co będzie jutro i nigdy nie cieszyli się tym, co mają dziś. Nie ma co myśleć o przyszłości, skoro teraźniejszość jest taka krótka."
|
|
 |
|
Szacunek odwzajemniam jak dobry chłopak z Ciebie, jak na Tobie się przejadę to się skończy źle dla Ciebie
|
|
 |
|
Nie wolno mi być romantyczką.
|
|
 |
|
ile hipokryzji w nas a ile skrajności który to już raz lecą dobrego początki
|
|
 |
|
Chcemy tylko spokój i kogoś do kogo wracać,Żeby na stare lata spojrzeć w lustro i nie płakać'
|
|
 |
|
Nie powtarzaj mi, że to nieważne. Wierzę w każde słowo, jak w ciebie.
Jesteś numerem jeden dla mnie, a ty na poważnie tego nie bierzesz.
Zanim zaczniesz się wahać, zobacz gdzie jestem, daję ci wszystko.
Nadal niezmiennie mogę być wszędzie, a wciąż jestem blisko
|
|
 |
|
dziś nie ma nic tu, nie ma nic tu, pusto,
wygasło to czego na początku było mnóstwo,
jak piasku na Saharze tęsknota i pogarda dziś idą razem,
dlaczego nam zabrakło siły, aby być razem.
ja chciałem tylko kochać, przy Tobie być i dbać,
coś więcej od pieniędzy chciałem dać..dlaczego tak wyszło ;)
|
|
 |
|
Ty nie potrafiłeś, ja czekałam,
dałam siebie, dałam serce, dałam słowo,
wiara i nadzieja we mnie zgasła,
bo ile można czekać, ile prosić, ile mówić, ile pisać, ile kłócić się o prawdę?
Ile razy można dawać komuś szanse, weź mi powiedz.
Ty może tym zachowaniem walczyłeś o nasz koniec.
Nie wiem, nie będę żył tu gniewem.
|
|
 |
|
Mieliśmy wszystko dzielić na pół ten zwyczajny sukces i niezwykły ból
I nie dotarłbym tu, gdybym nie szedł z tobą
A paradoksalnie nie chcę mieć cię obok
|
|
|
|