 |
Byłam po prostu szczęśliwa w Twoich bokserkach i koszulce .
|
|
 |
Chciałabym do Ciebie zadzwonić, powiedzieć tak po prostu, że tęsknię
|
|
 |
ej! nie wiem jak Ty to robisz, ale gdy na Ciebie patrze serce mi bije jak szalone, miękną mi kolana i nie wiem co mam ze sobą zrobić.. Swoją obecnością sprawiasz, że czuje się jak na haju.
|
|
 |
Czasem zazdroszczę tym, którzy kochają kogoś z kim ich nic nie łączy,
bo ten ktoś jest zajęty, oni zawsze moga jeszcze na siebie wpaść i rozpocząć z nową kartą..
Ja wyczerpałam cały swój zapas kartek, najbardziej boli to, że tu już nigdy nie będzie czystej białej kartki , którą moglibyśmy zapisać razem...
|
|
 |
Już jako małe dziecko byłam inna, do dzieci które zabierały
mi zabawki z piaskownicy, darłam się na całe osiedle "kulwa, kup sobie!"
|
|
 |
Stwierdzono u niej niepoczytalną skłonność do okrucieństwa,
agresji, gwałtownych wybuchów gniewu a także wybujały temperament
|
|
 |
Z życiem jak z malowaniem paznokci: łatwiej ukryć błąd pod kolejną
warstwą lakieru , niż zmyć wszystko i zacząć od początku.
|
|
 |
Ty najwyżej za mną możesz drinki nosić.
|
|
 |
Wybieram stacjonarny, żeby nie zerwało połączenia,
chciałam dać Ci prawdy ale Ciebie znowu nie ma,
więc piszę sms-a „Wpadnij jak będziesz wracać”
i cała wystrojona znowu czekam tak do rana.
wypiłam całe wino i popadam już w histerię,
bo podobno wczoraj byłeś z inną na imprezie,
karmie się nadzieją wiem muszę być naiwna.
|
|
 |
wychodzę na imprezę, gdybym wcześniej to wiedziała,
że spotkam tam też Ciebie, pewnie poszłabym na msze.
|
|
 |
I pamietaj Ksiezniczko,
ze to Lobuz kocha najbardziej.
|
|
|
|