 |
droga restauracja, wykwintna kolacja, świece - to wszystko niepotrzebne. wystarczy słoik nutelli, dwie łyżeczki i twoje ramiona.
|
|
 |
jedyną wadą mojego idealnego faceta, jest to, że takowy nie istnieje.
|
|
 |
nie płacz. ludzie potrafią ranić i odchodzić. wracać też potrafią, wiesz ?
|
|
 |
ręce trzęsły się jej tak bardzo, że nie była w stanie utrzymać kubka z herbatą. podstawowe czynności, stały się dla niej niemożliwymi do wykonania.
|
|
 |
jestem niemiłosiernie pieprznięta na Twoim punkcie.
|
|
 |
marzenia na lepsze życie? już dawno z nich wyrosłam.
|
|
 |
zauważyłam, że od pewnego czasu uwielbiam wpatrywać się w zachody słońca .
zatracona tym widokiem zapominam na krótką chwilę o Tobie .
|
|
 |
spokojnie. już się przyzwyczaiłam do tego ze już Cie nie interesuje, że nie masz dla mnie czasu, że teraz jest ona i jej towarzystwo, a nasze wspólne już dla ciebie nie istnieje. ale ok .. jest ok .
|
|
 |
Oddział Zamknięty ' MOI PRZYJACIELE ' ;)
|
|
 |
widziałam Twoje zdjęcie, wiec wiem co to pasztet, dziwko.
|
|
 |
coraz częściej mam ochotę iść środkiem ulicy z zamkniętymi oczami.
|
|
 |
życiowy sarkazm, diabeł zna się na żartach./Słoń.
|
|
|
|