 |
Jeśli masz w życiu choć jeden adres pod który zawsze możesz pójść i być pewien, że zostaniesz przyjęty... Jeśli znasz choć jeden numer telefonu pod którym zawsze się ktoś odezwie, bez względu na porę, bez względu na wszystko.. To znaczy że jesteś naprawdę szczęśliwym człowiekiem
|
|
 |
Każdego ranka, po przebudzeniu, otrzymujemy kredyt w wysokości 86.400 sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na następny dzień. To, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj. Każdego następnego ranka rozpoczyna się ta sama magia, znowu otrzymujemy taką liczbę sekund życia i wszyscy zaczynamy grać w tę nieodwracalną grę: bank może zamknąć nam konto w najbardziej nieoczekiwanym momencie, bez żadnego ostrzeżenia w każdej chwili może zatrzymać nasze życie
|
|
 |
Nie po to Matka, gdy byłeś mały, uczyła Cię słów "Mama", "Tata" byś powtarzał "Moi starzy"
|
|
 |
hm, odkąd tylko każdy człowiek jest na ziemi są ludzie którzy prowadzą nas przez życie tak jak tylko potrafią, odgrywają nasz autorytet, są ludzie wierni autorytetom i ludzie prowadzeni ku zgłębieniu innego świata. Jedni dążą za swoim nowo wytworzonym światem jakim są racje zdobyte w najmłodszych latach inni zaś trzymają się jak najmocniej opinii jakie są zdobywane przez innych. Ciężko jest rozróżnić na początku czego chcemy i za czym będziemy dążyć zwłaszcza gdy nasz autorytet w nagłym stopniu zmienia swój świat i zaczyna eksperymentować, co całkowicie gubi nas i doprowadza do stanu zwątpienia, jedyne pytanie jakie w tym momencie powinniśmy sobie zadać to to czy chcemy trwać przy tej osobie jako przy człowieku, czy zaś wolimy żyć w świecie który nam wykreował wcześniej?
|
|
 |
Wypijmy dziś, za lepsze jutro,
By nowy dzień nie skończył się pustką.
Wznieśmy kieliszki, wypij za życie.
Patrz przed siebie, lepszy cień już idzie.
|
|
 |
kiedyś o mnie zapomnisz.tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa, albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. zapomnisz jaki ból był wymieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech.zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli. wszystko uleci z ciebie jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę.i okaże się, ze scenarzysta,który to wszystko poskładał w swej malej główce, nie zrobił kariery,nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelka taniego wina w ręku.Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię. oddasz serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu.szczęście wypełni cię po brzegi, od paznokci u stop do końcówek rzęs. życzę ci tego, wiesz. i będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka. ale nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile.jak nasza samotność we dwójkę, jak nasze bycie razem ale osobno.
|
|
 |
|
Znów kolejne kreski krew i ponure myśli. Łzy to standard nie przeszkadzać umieram. [M]
|
|
 |
najgorsze jest poczucie braku stabilizacji uczuć . / wszystko.albo.nic
|
|
 |
Boje się, że przestanie się o mnie starać. Że zrezygnuje, bo tak trudno mnie zrozumieć, bo jestem taka uparta i taka trudna.
|
|
 |
|
po prostu nauczyłam się udawać szczęśliwą, ~angk
|
|
 |
|
Ta dziewczyna, którą miałeś chciała w życiu tylko Ciebie.
|
|
|
|