 |
|
tak potrafi mnie zranić. to co mówi czasem boli. ale jestem wystarczająco głupia żeby mu to wybaczyć.
|
|
|
|
eh.. znów twoje przepraszam. non stop mnie przepraszasz. zawsze masz jakieś wytłumaczenie..
|
|
|
|
bo on jest za męski na uczucia,za dumny, by przeprosić i za głupi, by cokolwiek naprawić.
|
|
|
|
To co,bijemy dalsze rekordy w nieodzywaniu się do siebie czy wymiękasz?
|
|
|
|
nie chciałeś mnie to teraz ja nie chce Ciebie.
|
|
|
|
Miałam do wyboru zrobić pierwszy krok,albo o nim zapomnieć.Zrobiłam pierwszy krok - teraz staram się zapomnieć.
|
|
|
|
Ej!Ciekawe kto z nas szybciej zmądrzeje.Ty i zaczniesz się mną interesować.Czy ja i zacznę Cię olewać.
|
|
|
|
Czy tak trudno ci pojąć jak cholernie mnie ranisz?
|
|
|
|
i tak po prostu z dnia na dzień,przestaliśmy dla siebie istnieć.
|
|
|
|
I po raz kolejny.skasowałam Twój numer chociaż wiem,że gdy napiszesz i tak będę wiedziała,że to Ty.więc proszę nie pisz,nie przypominaj mi o sobie.
|
|
|
|
Bo wiesz,tak sobie myślę,że może miałbyś ochotę mnie przytulić?
|
|
|
|
ciekawe czy ty też czasami czekasz,żebym do Ciebie napisała.
hmmm...?!
|
|
|
|
Dodaj komentarz
