głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika alooneagaiin

Siła  maluchu  siła jest tym co będzie tarczą przeciwko Jego chorym zagrywkom. Buziaczek! Do jutra :  teksty skejter dodał komentarz: Siła, maluchu, siła jest tym co będzie tarczą przeciwko Jego chorym zagrywkom. Buziaczek! Do jutra :* do wpisu 20 listopada 2013
Dziękuję  że jesteś tu  Zosiu. Pisz  pisz  pisz  bo choć wchodzę tu raz na jakiś czas dobrze jest przeczytać coś u Ciebie  dobrze jest wiedzieć  że Ktoś kto jest cudowną osobą i piszę cudownie jeszcze tu jest. teksty skejter dodał komentarz: Dziękuję, że jesteś tu, Zosiu. Pisz, pisz, pisz, bo choć wchodzę tu raz na jakiś czas dobrze jest przeczytać coś u Ciebie, dobrze jest wiedzieć, że Ktoś kto jest cudowną osobą i piszę cudownie jeszcze tu jest. do wpisu 20 listopada 2013
mam problem... generalnie mam ich sporo...

forbidden_love dodano: 16 listopada 2013

mam problem... generalnie mam ich sporo...

I wymazałam to z pamięci  ale nie żałuję. Teraz się nie znamy  dobrze się z tym czuję. Dobrze? Przecież kiedyś nie mogłabym sobie tego wyobrazić. Jak widać czas potrafi wszystko zmienić. Zmieniłam się  nie poznałbyś mnie. Nie chcę już myśleć  że było jak we śnie.  forbidden.

forbidden_love dodano: 16 listopada 2013

I wymazałam to z pamięci, ale nie żałuję. Teraz się nie znamy, dobrze się z tym czuję. Dobrze? Przecież kiedyś nie mogłabym sobie tego wyobrazić. Jak widać czas potrafi wszystko zmienić. Zmieniłam się, nie poznałbyś mnie. Nie chcę już myśleć, że było jak we śnie. /forbidden.

Skaczę za marzeniami i spadam w pustkę

forbidden_love dodano: 16 listopada 2013

Skaczę za marzeniami i spadam w pustkę

Kolejna noc  kiedy myślę  że to miało wyglądać inaczej.  Wszak miałam iść w stronę słońca.   Zaś nie idę  tylko biegnę.   Dni mijają w mgnieniu oka  nie pozwalają sobie na ich uchwycenie   a radość z możliwości ich przeżycia znika z każdym mrugnięciem oka.  Bieg w miejscu  który prowadzi donikąd. Monotonia codzienności przeplata się z jesienną chandrą...zabija coś we mnie...     Może to ta nadzieja  co każdemu przyświeca nad losem  ta wiara  że w końcu będzie dobrze?   Przecież nie mam nikogo  kto czyta ze mnie jak z księgi. Nikt nie jest na tyle odważny  by spojrzeć mi głęboko w oczy i zapytać:    kim naprawdę jesteś ?    Kim jestem? ale czy ja w ogóle jestem? Czy moje istnienie ma jakieś znaczenie?  O wiele łatwiej zapytać o błahostkę  bez troski o jakąkolwiek odpowiedź.     Żyję....albo tak mi się wydaje.  forbidden love

forbidden_love dodano: 16 listopada 2013

Kolejna noc, kiedy myślę, że to miało wyglądać inaczej. Wszak miałam iść w stronę słońca. Zaś nie idę, tylko biegnę. Dni mijają w mgnieniu oka, nie pozwalają sobie na ich uchwycenie, a radość z możliwości ich przeżycia znika z każdym mrugnięciem oka. Bieg w miejscu, który prowadzi donikąd. Monotonia codzienności przeplata się z jesienną chandrą...zabija coś we mnie... Może to ta nadzieja, co każdemu przyświeca nad losem, ta wiara, że w końcu będzie dobrze? Przecież nie mam nikogo, kto czyta ze mnie jak z księgi. Nikt nie jest na tyle odważny, by spojrzeć mi głęboko w oczy i zapytać: "kim naprawdę jesteś"? Kim jestem? ale czy ja w ogóle jestem? Czy moje istnienie ma jakieś znaczenie? O wiele łatwiej zapytać o błahostkę, bez troski o jakąkolwiek odpowiedź. Żyję....albo tak mi się wydaje. /forbidden_love

http:  zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com 2013 11 nie chce juz tesknic za tym czego nie.html nowy wpis na zapiskach  myślę  że może dać trochę do myślenia niektórym    co do aż za grób zakończyłem tą historię i nie potrafię do niej wrócić  ALE założyłem nowego bloga z podobną koncepcją  ale innym podejściem i historią. Jak uporam się z wystrojem i napiszę post nie tylko kawałki to link na pewno wrzucę. Mam nadzieję  że Wam się spodoba i nowy post na zapiskach i nowy blog. Take care! :

skejter dodano: 2 listopada 2013

http://zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com/2013/11/nie-chce-juz-tesknic-za-tym-czego-nie.html nowy wpis na zapiskach, myślę, że może dać trochę do myślenia niektórym ;] co do aż za grób zakończyłem tą historię i nie potrafię do niej wrócić, ALE założyłem nowego bloga z podobną koncepcją, ale innym podejściem i historią. Jak uporam się z wystrojem i napiszę post nie tylko kawałki to link na pewno wrzucę. Mam nadzieję, że Wam się spodoba i nowy post na zapiskach i nowy blog. Take care! :)

Trzeba się naćpać  najebać i wrócić do domu. — Miuosh

melancolie dodano: 31 października 2013

Trzeba się naćpać, najebać i wrócić do domu. — Miuosh

Delikatnie drżysz tak jak mży za oknem deszcz.Dyfuzja jesiennej aury jest szybka jak Bugatti Veyron Super Sport i rozprzestrzenia się niszcząc jak hiszpanka.W Twoich oczach skrzą się łzy jak śnieg i tańczą swój ostatni taniec by za chwilę spaść po twarzy.Za chwilę niczym konie cwałem biegną w dół.Wodogrzmot Twoich słonych kropel sieka moje komory przedsionki żyły zastawki tętnice nerwy na najmniejsze kawałki robiąc z nich papkę która trafia do układu pokarmowego.Zatrzymuje się w gardle i dusi mnie jednocześnie chowając wszystkie słowa jakie chcą się przedrzeć przez krtań.Martwota niewypowiedzianych słów ciąży na Naszych barkach i wbija w przemarznięty ląd.Toniemy zapadamy się a wraz z Nami każdy dzień w którym umieściliśmy choć najmniejszą cząstkę samych siebie.Dławimy się okaleczonymi wspomnieniami i wypełniamy bólem który jest jak pożar w lesie.Spłonęła nasza miłość.To koniec. Jestem jak Niobe. Skamieniałem  lecz dalej płaczę.

skejter dodano: 31 października 2013

Delikatnie drżysz tak jak mży za oknem deszcz.Dyfuzja jesiennej aury jest szybka jak Bugatti Veyron Super Sport i rozprzestrzenia się niszcząc jak hiszpanka.W Twoich oczach skrzą się łzy jak śnieg i tańczą swój ostatni taniec by za chwilę spaść po twarzy.Za chwilę niczym konie cwałem biegną w dół.Wodogrzmot Twoich słonych kropel sieka moje komory,przedsionki,żyły,zastawki,tętnice,nerwy na najmniejsze kawałki robiąc z nich papkę,która trafia do układu pokarmowego.Zatrzymuje się w gardle i dusi mnie jednocześnie chowając wszystkie słowa jakie chcą się przedrzeć przez krtań.Martwota niewypowiedzianych słów ciąży na Naszych barkach i wbija w przemarznięty ląd.Toniemy,zapadamy się,a wraz z Nami każdy dzień,w którym umieściliśmy choć najmniejszą cząstkę samych siebie.Dławimy się okaleczonymi wspomnieniami i wypełniamy bólem,który jest jak pożar w lesie.Spłonęła nasza miłość.To koniec. Jestem jak Niobe. Skamieniałem, lecz dalej płaczę.

Czy spłynie ci łza  gdy się dowiesz  że umarłam ? Siedzę za kierownicą  na liczniku stówa  spoglądam na zegarek  wybija już druga. Jutro do ciebie zadzwonią  że znaleźli trupa. Szukam sobie miejsca  wciąż mijam ulice nagle zamykam oczy i puszczam kierownice...

melancolie dodano: 27 października 2013

Czy spłynie ci łza, gdy się dowiesz, że umarłam ? Siedzę za kierownicą, na liczniku stówa, spoglądam na zegarek, wybija już druga. Jutro do ciebie zadzwonią, że znaleźli trupa. Szukam sobie miejsca, wciąż mijam ulice nagle zamykam oczy i puszczam kierownice...

Kiedy noc płaczę deszczem  a krople jej słonych łez rozmywają się po szybie kreuje z nich obraz naszych ściśniętych dłoni. Palce splątane węzłem miłości. Nerwy  paliczki stają się wspólne  łączą się. Dokładnie rysuję je połączone bo nawet milimetr osobno może rozpruć całość  a wtedy wszystko runie tak po prostu. Z kolejnych kropelek dorysowuje nasze postacie blisko siebie by nie mogła powstać między Nami przepaść  by nie wciągnęła Nas i roztrzaskała na dno. Na sam koniec uzmysłowię sobie  że to tylko deszcz i znajdę go również na swoich policzkach. Znowu jestem jak sklepienie niebieskie późną porą  mroczny  cichy  daleko od wszystkich  zapłakany  pusty  sam.

skejter dodano: 26 października 2013

Kiedy noc płaczę deszczem, a krople jej słonych łez rozmywają się po szybie kreuje z nich obraz naszych ściśniętych dłoni. Palce splątane węzłem miłości. Nerwy, paliczki stają się wspólne, łączą się. Dokładnie rysuję je połączone bo nawet milimetr osobno może rozpruć całość, a wtedy wszystko runie tak po prostu. Z kolejnych kropelek dorysowuje nasze postacie blisko siebie by nie mogła powstać między Nami przepaść, by nie wciągnęła Nas i roztrzaskała na dno. Na sam koniec uzmysłowię sobie, że to tylko deszcz i znajdę go również na swoich policzkach. Znowu jestem jak sklepienie niebieskie późną porą; mroczny, cichy, daleko od wszystkich, zapłakany, pusty, sam.

czuję  że tracę sens.

forbidden_love dodano: 24 października 2013

czuję, że tracę sens.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć