 |
Patrzyłam ci głęboko w oczy i w myślach krzyczałam " podejdź , przytul , bądź ", ale wiedziałam że tak się nie stanie więc w rzeczywistości powiedziałam, żebyś spierdalał .
|
|
 |
I znowu mi przypomniał jak ja to idealnie wszystko spieprzyłam.
|
|
 |
Pisz pisz, tak codziennie, po kilka godzin. Przecież ja się wcale nie uzależniam, w ogóle nie przyzwyczajam.
|
|
 |
patrzę w lustro i ze zdumieniem stwierdzam, iż jestem dla Ciebie zbyt zajebista.
|
|
 |
mówiłeś do mnie w taki niezrozumiały i hipnotyzujący sposób. nie wiedziałam dlaczego, ale zawsze Ci ulegałam.
|
|
 |
- Wiesz mała, lubię patrzeć w twoje oczy...
-Kochany, ale moje oczy są na twarzy - rzekła poprawiając dekolt.
|
|
 |
zajebiście się dobraliście. on Cie denerwuje, ty go denerwujesz ale i tak widać że cholernie się kochacie .
|
|
 |
nie, nie miłość. po prostu wydaje mi się, że ktoś wytatuował na moim sercu Jego imię
|
|
 |
ciekawe, w jaki sposób opowiadałeś o mnie swoim kolegom.
|
|
 |
nie byli razem, choć miłość czuć było od nich na kilometr.
|
|
 |
przedstawiasz się po imieniu, a zwykła z ciebie suka.
|
|
 |
chciałabym, abyś kiedyś, bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie, nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie że ja jestem Ci potrzebna.
|
|
|
|