 |
`Czasami chyba lepiej, żeby marzenia pozostały tylko marzeniami, wtedy na zawsze pozostają piękne, nieskażone prozą życia. I nikt nam ich nie odbierze.`
|
|
 |
Snem było życie. Dopóki Ty nie pojawiłeś się wtedy w nim. Obudzić chcę się.
|
|
 |
Po co mi ona? Znowu żyjemy w nerwach
Ale łączy nas coś czego nie mogę przerwać
Znam ją od dziecka, może trafi się lepsza
Lecz potrzebuję bardziej chyba jej od powietrza
|
|
 |
To Ty ze mnie zrezygnowałeś.
|
|
 |
Żeby zdobyć się na takie poświęcenie, na zniknięcie z życia drugiej osoby dla jej dobra, musisz ją kochać naprawdę.
|
|
 |
Gdybym wiedział, że są to ostatnie minuty, kiedy cię widzę, powiedziałbym “kocham cię“, a nie zakładałbym głupio, że przecież o tym wiesz.
|
|
 |
Słyszę jak moje serce pęka, jednak milczę dalej.
|
|
 |
Co dalej, czas pokażę, teraz o to mnie nie pytaj.
|
|
 |
Raz kończy się wódka, raz paczka fajek, a raz miłość
|
|
 |
Nie masz lat, miesięcy, tygodni, aby wpłynąć na czyjeś życie. Masz wyłącznie sekundy. Sekundy, by wygrać lub by wszystko stracić.
|
|
 |
Chwile te najgorsze kiedy Ciebie nie ma, to jest bez znaczenia. Bardzo chcę z Tobą być dzielić wszystkie wspólne chwile
|
|
 |
Kocham, tęsknie, płacze. Kiedy Cię zobaczę? Uśmiechnięty Twój każdy dzień na nowo trzeba bez Ciebie cicho, w mym świecie szaro nie chcę już, proszę wróć.
|
|
|
|