 |
Chociaż już dawno to zakończyliśmy, nie ma dnia, w którym bym o Tobie nie pomyślała choć przez chwilę, jesteś wszechobecny w mej duszy. Wychowałeś moje serce. Teraz przyzwyczajone do bólu..
|
|
 |
|
Płaczę. Płaczę, bo mnie zranił, bo porysował serce, bo go nie ma./esperer
|
|
 |
|
dziś wcale nie jest lepiej. nadal szczypią mnie oczy, bo serce zapragnęło poświęcić całą noc na wspominaniu o nim. ręce przez cały czas drżą, nie mogąc chwycić kubka z herbatą. wargi krwawią, bo bezsilność nie pozwala walczyć. ale nadal tu jestem. istnieję. żyję wyłącznie nadzieją, która codziennie obiecuje mi, że on wróci. [ yezoo ]
|
|
 |
Kochasz-to jesteś, nie? to nara, piątka!
|
|
 |
Chcę Ci powiedzieć, że wciąż Cię kocham. Że nadal niespokojnie biję mi serce, bo nie ma Cię przy mnie.; (
|
|
 |
Ja nie chcę już tęsknić za tym czego nie ma! muszę zaciskać pięści.! Bo to wszystko się zmienia od narodzin do śmierci tak jak kręci się ziemia. Trzeba się poświęcić żeby to doceniać!
|
|
 |
Nie pierwszy raz zawodzą Ci , których kochasz!
|
|
 |
Wybiegła rzucając na dobranoc mu 'SPIERDALAJ!'
|
|
 |
Zauważ, że patrząc w tył, nie da się iść w przód
odczuwasz dyskomfort, więc coś z tym zrób
dokonanych szkód nie odmieni cud
nie zamknie tych wrót nawet tysiąc prób.!
|
|
 |
Jestem przy tobie i w tobie i w twojej głowie, i wiem co robię,gdy puszczam obie dłonie w obieg I czuję jak pulsuje twój krwioobieg.
|
|
 |
Możesz się wybić albo dać się pomielić. Możesz się wybić i wolność docenić. Jutro obudzić albo zasnąć na wieki, bo jeden mniej czy więcej bez znaczenia dla skurwieli.
|
|
 |
Gdy potrzebowałem Cię, nie miałem w Tobie oparcia!
|
|
|
|