 |
czasem trzeba potrafić w odpowiednim momencie zrozumieć, kiedy powinniśmy oddzielić to na co ma się wyjebane, od tego na czym nam naprawdę zależy. /wiembezciebieniemamnie/
|
|
 |
miałam o Tobie zapomnieć. ale nawet teraz, mimo że tyle już minęło, słysząc Twoje imię błyszczą mi się oczy i mimowolnie spływają łzy. przecież próbowałam.. chyba to się liczy, tak ? /wiembezciebieniemamnie/
|
|
 |
wiesz co jest najgorsze? siedzisz na parapecie patrząc na księżyc i nagle zdajesz sobie sprawę, że nie możesz nic już zrobić. ta cholerna bezsilność, która Cię przytłacza, wpierdala Cię tak mocno w ziemie, że nie możesz się podnieść, wykonać jakiegokolwiek ruchu. ale nie przejmuj się, w końcu mówiłeś, że niedługo o Tobie zapomne, nie? ;) /wiembezciebieniemamnie/
|
|
 |
jasne. róbmy tak dalej. oszukujmy się, że nic się nie dzieje, że nie boli nas to co robimy, że te 'drobnostki' nic nie znaczą. mimo tego że wiemy jak ważni dla siebie jesteśmy, jak bardzo się kochamy i jak wiele dla siebie znaczymy. niszczmy się dalej! ;s /wiembezciebieniemamnie/
|
|
 |
fałszywy uśmiech, nieszczere 'kocham Cię'. a wszystko przez to, że kochasz osobę, z którą nie możesz być. jebać to! ale na przyszłość - nie rób nikomu nadziei jak masz zamiar się tylko pobawić.. /wiembezciebieniemamnie/
|
|
 |
po tych dwóch latach nadal nie wiesz kim dla mnie jesteś?! jesteś dla mnie słoneczkiem w pochmurne dni, chmurką na bezchmurnym niebie, ulubionymi żelkami, chłopczykiem bez wad, dupkiem za którego bym oddała dosłownie wszystko, a co najważniejsze - jesteś tym moim cholernym oczkiem w głowie. i wiesz? nie zamienie Cię na nic ♥ /wiembezciebieniemamnie/
|
|
 |
Siedział obok mnie. W ręku trzymałam mój ulubiony kubek. Nagle zapytał : czemu zawsze tak się wpatrujesz w te kakao? Odpowiedziałam nie odrywając wzroku nawet na sekundę : bo przypomina mi kolor twoich oczu. /wiembezciebieniemamnie/
|
|
 |
Muzyka to jedyna rzecz, którą kocham. Przynajmniej ona mnie nie zdradza, nie okłamuje i nie wkurwia. /wiembezciebieniemamnie/
|
|
 |
pierdolę świat, byłam aspołeczna od małego.
|
|
 |
gdybyś był ziołem, miałbyś u mnie większe powodzenie, ziomek.
|
|
 |
nie panujemy nad niczym. nawet nad biciem serca, i dla kogo ono bije
|
|
 |
nieskończoność. poproszę.
|
|
|
|