 |
[cz.3] siedziałam na ławce, czując na sobie uścisk Iwety, i mając ochotę wrócić do tej szmaty, i Ją zabić - za Niego, za to co zrobiła, i czego nie zrobiła, za ból, jaki zadała tak wielu osobom.|| kissmyshoes
|
|
 |
zadomowiliśmy się tutaj, i odnaleźliśmy - a o to baliśmy się najbardziej. On - z miłoscią życia u boku, ja - wśród ludzi, przy których się spełniam, i na których mi zależy. dzisiaj mamy już swoje sprawy, i choć zazwyczaj mijamy się w przejściu - zawsze mamy czas na uśmiech, i słowa "było warto". zaczeliśmy nowe życie - a tego przecież najbardziej pragnęliśmy, udało się, wygraliśmy. || kissmyshoes
|
|
 |
I nie zrozum tego źle, ja opisuje ich, oni opisują mnie. / VNM
|
|
 |
Nie myśl, że będziemy mogli cofnąć się,
jeśli powiesz mi, że chcesz mocno mnie. / VNM
|
|
 |
Już po północy, leżę na łóżku kiedy bierzesz prysznic,
robiliśmy niedobre rzeczy, ale jeszcze nie kończymy. / VNM
|
|
 |
Moje serce zimne, erytrocyty głodne
tych promili, aż w moich oczach zobaczyłbyś obłęd. / VNM
|
|
 |
Wlejemy trochę wina w nas,
Później może wóda, martini, sprite,
Do tego lód i parę cytryn ta i
Nikt nigdy za to nie może winić nas,
Poza tym nikt nie widzi nas. / VNM
|
|
 |
A gdy do Twojego serca, uczucie się wwierca,
Dla niej kluczem do serca, są klucze od merca. / VNM
|
|
 |
Ja pierdole, czemu mi to robisz, kiedy kocham cię?!
Przez Ciebie będę pić, alkohol wykończy mnie! / VNM
|
|
 |
Zastanawiam się, czy Ty mnie rozumiesz,
Obiektywnym być już chyba nie umiem. / VNM
|
|
 |
Patrzę na Twoje usta
I mają tą samą czerwień jak wiśnie. / VNM
|
|
 |
Nie uczymy się na ich błędach, one siedzą w nas,
Czekają, aż sumienia zjedzą nas. / VNM
|
|
|
|