 |
"często myślę o przyszłości. jak to będzie kiedyś z nami? czy mnie zdradzisz, czy pokochasz mocniej tak serio bez granic. czy zapomnisz, że cię kocham, kiedy wyjedziesz daleko, a gdy umrzemy, czy zostanie jakieś echo?"
|
|
 |
W twarz zaśmiać się światu tak donośnie bezczelnie.
|
|
 |
,Uśmiechnij się póki możesz, jutro będzie gorzej '
|
|
 |
nie wiem gdzie jesteś i nie wiem co teraz robisz. nie wiem jakie są teraz Twoje ulubione perfumy, nie wiem czy ubierasz się nadal tak jak przedtem, nie wiem czy bywasz w miejscach w których bywałeś wcześniej. może Twoim ulubionym kolorem przestał być niebieski. może znalazłeś już swój sposób na życie i wiesz co chcesz robić dalej. może zmienił się ton Twojego głosu. może uśmiechasz się częściej niż wtedy. nie wiem, wiem jedynie, że nadal Cię kocham. [szyszuniaa]
|
|
 |
słowa bolą i przenikają bardziej niż czyny. bo co szybciej zapomnisz o tym co widziałeś, niż o tym co usłyszałeś i co było skierowane do Ciebie. słowa przenikają głęboko do naszego umysłu i są dokładnie analizowane. wraz z nimi zaczynamy nienawidzić siebie i osobę, która nam je powiedziała. i takim sposobem nienawidzimy dwie osoby - za słowa. [szyszuniaa]
|
|
 |
każdego dnia rano łudzę się, że może ten jeden dzień będzie normalny. że może w ten jeden dzień nie będzie kłótni, wrzasków, huków. ale gdy tylko podniosę się z łóżka moje marzenia idą w niepamięć, gdy tylko słyszę kłótnie dochodzącą z kuchni tak naprawdę o nic... [szyszuniaa]
|
|
 |
|
RODZINA POTRAFI ZNISZCZYĆ DZIECKU PSYCHIKĘ.
|
|
 |
nienawidzę uczuć, nienawidzę czuć czegokolwiek. [szyszuniaa]
|
|
 |
nie przywracaj dawnych chwil , to kurewsko boli .
|
|
 |
teraz widzę ile się pozmieniało , ile się skurwiło , ile się zjebało . | dzyndzelek
|
|
 |
pierdolę wszystkie ckliwe sentymenty , mam dosyć . | dzyndzelek .
|
|
|
|