 |
Więc może jednak na jakiś czas
Weźmiesz mnie do siebie
W zasadzie tak daleko
Przez dwanaście godzin
Nie chcę lecieć
Pamiętam że u ciebie tak
Od zawsze jest bezpiecznie
U ciebie nie czuć
Żadnych żadnych żadnych
Ruchów tektonicznych
|
|
 |
Rozchmurzasz mnie
Gdy wpadam w szał
Wyrywam własne kartki
Zbierasz je i składasz z nich
Żurawie origami
|
|
 |
Z moich wad składasz origami
Dajesz mi odpocząć
Nie muszę walić głową w mur
|
|
 |
Nie pamiętam jak to jest
Mieć na cokolwiek czas
Mieć czas
Chcę wyhamować
Wyhamować
|
|
 |
Chętnie zniknęłabym
Na miesiąc lub na rok
|
|
 |
Ludzie bogaci myślą, że ludzie biedni nie mają nic. Lecz tak nie jest. Ludzie biedni często mają miłość, której brak bogatym. A to jest prawdziwe bogactwo
|
|
 |
Potrzebuję usłyszeć, że chcesz mnie, że wierzysz we mnie tak ślepo. Muszę wiedzieć, że przede mną brzeg jest nawet jeśli ma być daleko.
|
|
 |
Nie szukam kogoś, do kogo będę mogła zadzwonić o trzeciej w nocy. O trzeciej w nocy ten ktoś ma leżeć obok mnie. I w żadnym wypadku nie czekać na telefon.
|
|
 |
Jeśli ona jest niesamowita, nie będzie łatwa. Jeśli jest łatwa, nie będzie niesamowita. Jeżeli jest warta Twoich wysiłków, nie poddasz się. Jeśli się poddasz, wtedy jest jasne, że to Ty nie jesteś jej wart
|
|
 |
"Ale ona... była inna.Znał ją, nie tylko w fizycznym znaczeniu, choć ich wzajemne przyciąganie było silniejsze niż wszystko, czego kiedykolwiek doświadczył."
|
|
 |
Chcę, żebyś przybliżył się do mnie i dotulił, i żebyś trzymał mi w nocy rękę na brzuchu, kiedy się boję. Chcę z tobą mieszkać w pokoiku ciasnym jak szafa (…), a najbardziej to chciałabym być jedwabnikiem. Siedzieć z tobą w kokonie dwuosobowym (mam nadzieję, że są dwuosobowe) i żebyś nigdzie beze mnie nie wychodził.
|
|
 |
"Kocham cię jeszcze... Ani mnie powiedzieć nie wolno tego, ani tobie wiedzieć."
|
|
|
|