 |
Chcę się poparzyć ten żar wzniecamy wspólnie
Jesteś tą kobietą, którą prezentuje dumnie
Przez duże De jak Daga stylowe Bragga
Uwielbiam, gdy tak stoisz pięknie przede mną naga
W głowie mam bałagan pożądanie się wzmaga
Jesteś moim diabłem, który sprawił, że wciąż latam ♥
|
|
 |
" Ja zamykam się na weekend w domu,
nie odbieram od nikogo telefonu
jeżeliby chcieli coś ode mnie,
powiem im po weekendzie, że siedziałem w domu
bo musiałem napisać komuś, to co nawinę do mikrofonu,
o tym, że przejebię cały hajs, bawię się cały czas,
pierdolę cały świat, nawet jak nienawidzi mnie,
bo jestem sobą, jestem sobą, uwierz mi na słowo,
że nie obchodzi mnie, to co myślisz o mnie,
zaufaj mi, pierdolę to, zaufaj mi, pierdolę to,
i przejebie ten cały hajs,bawię się cały czas,
pierdolę cały świat, nawet jak nienawidzi mnie."
|
|
 |
" Nie znała smaku wódki, seksu ani papierosa
Śniła o księciu, co dzień marzyła z rana
Chciała poczuć jak to jest, bo nigdy nie zakochana
Ciągle czekała, na swego księcia czekała
A przewrotny los podesłał jej nie lada pana "
|
|
 |
Zjebałem nie jedno, lecz miałem tą pewność
Nie bałem się wiem to, wiem bo jesteś ze mną.
|
|
 |
Oddychaj, nawet gdy siada ci psycha
Unikaj tych co myślą tylko o wynikach.
|
|
 |
Nic już, nie jest ważne tak jak ty dla mnie dzisiaj
Wracasz, twój pocałunek mówi mi - oddychaj.
|
|
 |
Powiesz, taki obyczaj, weź się przyzwyczaj
Do obojętnej obserwacji brutalności życia
|
|
 |
Aż dech w piersi zapiera, gorszący widok przemian
Jak złe życie niszczy ludzi, złe życie zmienia
Nie zamierzam oceniać, tej, Broń Boże, przebacz
Wszystkim tym, co stąpają po swojej ścieżce cierpienia
|
|
 |
mówią,miłość jest ślepa a ich życie to suka,
nie jeden z nich kocha tą kurwę przejdę po nich butach,
nie puszczaj pary,chociaż przed oczami dramat,
jesteś silny? na tyle na ile pozwalam,
nieśmiertelny rap ,nigdy nie zginę,
jestem z pokolenia które piło jodynę.
|
|
 |
Owszem każdy ma swoje jazdy,przecież nie każdy dzień musi być rozważny
|
|
 |
I znowu nieprzespana noc, i znowu zwariowany dzień,
Czas jest życia krótki, napijemy się wódki
|
|
 |
"Dziś mam to co chciałem, o czym marzyłem, dlatego bo konsekwentnie do tego dążyłem... "
|
|
|
|