![Zauważyłeś jak trudno jest przerwać ciszę? Jak ciężko jest przełamać milczenie? O wiele łatwiej było do tego doprowadzić prawda? Wiesz to wszystko zaczyna się od jednej godziny później mija doba i myślisz sobie to nic za kilka dni będzie jak przedtem. Kiedy pierwszy tydzień ciszy dobiega końca masz jeszcze jakąś nadzieję. Później leci już z górki tydzień za tygodniem miesiąc za miesiącem i któregoś dnia wstajesz rano i zastanawiasz się do czego to wszystko doprowadziło bo chyba nie tego chciałeś? Nie na to liczyłeś? Mijają miesiące i czekasz kiedy to się skończy. Nie rozumiesz że z każdym kolejnym dniem jest coraz trudniej. Aż któregoś dnia dostrzeżesz że oto mijają już lata i chyba jest trochę za późno na jakikolwiek krok. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Zauważyłeś, jak trudno jest przerwać ciszę? Jak ciężko jest przełamać milczenie? O wiele łatwiej było do tego doprowadzić, prawda? Wiesz, to wszystko zaczyna się od jednej godziny, później mija doba i myślisz sobie - to nic, za kilka dni będzie jak przedtem. Kiedy pierwszy tydzień ciszy dobiega końca, masz jeszcze jakąś nadzieję. Później leci już z górki, tydzień za tygodniem, miesiąc za miesiącem i któregoś dnia wstajesz rano i zastanawiasz się, do czego to wszystko doprowadziło, bo chyba nie tego chciałeś? Nie na to liczyłeś? Mijają miesiące i czekasz, kiedy to się skończy. Nie rozumiesz, że z każdym kolejnym dniem jest coraz trudniej. Aż któregoś dnia dostrzeżesz, że oto mijają już lata i chyba jest trochę za późno na jakikolwiek krok. [ yezoo ]
|
|
![Alkohol usuwa stres bieliznę i masę innych zmartwień.](http://files.moblo.pl/0/6/54/av65_65400_large_2.jpg) |
Alkohol usuwa stres, bieliznę i masę innych zmartwień.
|
|
![Ze śmiercią mamy do czynienia wtedy gdy tracimy gdzieś po drodze kawałek siebie. Kiedy przechadzamy się dzień po dniu tymi samymi ulicami krocząc do tych samych miejsc spotykając tych samych ludzi i jeżdżąc tymi samymi tramwajami. Kiedy idąc potykamy się upadamy i po chwili wstajemy. Śmierć dotyka nas gdy mimowolnie obdarowujemy kogoś częścią siebie gdy dajemy z siebie wszystko i nic nie otrzymujemy w zamian. Te wszystkie chwile spotkania dni podróże rozmowy to wszystko sprawia że gdzieś pośród tego całego życiowego chaosu zostawiamy małe cząstki siebie. I kiedy minie jakiś czas siadamy i zastanawiamy się co się z nami tak właściwie stało dokąd nas to wszystko doprowadziło. I wtedy dociera do nas że tak naprawdę to donikąd i że w sumie niewiele już z siebie mamy. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Ze śmiercią mamy do czynienia wtedy, gdy tracimy gdzieś po drodze kawałek siebie. Kiedy przechadzamy się dzień po dniu tymi samymi ulicami, krocząc do tych samych miejsc, spotykając tych samych ludzi i jeżdżąc tymi samymi tramwajami. Kiedy idąc, potykamy się, upadamy i po chwili wstajemy. Śmierć dotyka nas, gdy mimowolnie obdarowujemy kogoś częścią siebie, gdy dajemy z siebie wszystko i nic nie otrzymujemy w zamian. Te wszystkie chwile, spotkania, dni, podróże, rozmowy, to wszystko sprawia, że gdzieś pośród tego całego życiowego chaosu zostawiamy małe cząstki siebie. I kiedy minie jakiś czas, siadamy i zastanawiamy się, co się z nami tak właściwie stało, dokąd nas to wszystko doprowadziło. I wtedy dociera do nas, że tak naprawdę to donikąd i że w sumie niewiele już z siebie mamy. [ yezoo ]
|
|
![Jestem tchórzem zawsze o tym wiedziałam ale żeby aż tak?! Tym razem przeszłam swoje najśmielsze oczekiwania. Nawet kiedy podejmuję męską decyzję o wyznaniu mu prawdy na temat moich szaleńczych uczuć do niego robię to tak bardzo na okrętkę iż zabrzmiało to co najmniej jak Lubię Cię jak zimę która kojarzy mi się z zmarzniętymi policzkami i śniegiem po kolana . Czas chyba otworzyć wszystkie drzwi i okna i skończyć barykadować się przed jesienną handrą i jej towarzyszką ekstremalnie zajebistą depresją. Może kiedy po prostu je wpuszczę do mojej głowy uznają że wcale nie chcą w niej być? Nadzieja matką głupich...Swoją drogą ciekawi mnie jak długo jeszcze jestem w stanie wytrzymać dusząc to wszystko w sobie. To jakaś matura życiowa czy jak? Oblałam? Czy może jeszcze mam szansę w sierpniu? A może to sesja? Jeśli tak to wspaniale będę poprawiać do oporu...W każdym razie podejmuję wyzwanie prędzej skoczę z mostu niż wyznam mu jak unikatową rolę gra w moim sercu leeaa](http://files.moblo.pl/0/9/43/av65_94324_tumblr_mka52amfym1rz7buvo1_500_thumb.jpg) |
"Jestem tchórzem, zawsze o tym wiedziałam, ale żeby aż tak?! Tym razem przeszłam swoje najśmielsze oczekiwania. Nawet kiedy podejmuję męską decyzję o wyznaniu mu prawdy na temat moich szaleńczych uczuć do niego, robię to tak bardzo na okrętkę, iż zabrzmiało to co najmniej jak "Lubię Cię jak zimę, która kojarzy mi się z zmarzniętymi policzkami i śniegiem po kolana". Czas chyba otworzyć wszystkie drzwi i okna i skończyć barykadować się przed jesienną handrą i jej towarzyszką, ekstremalnie zajebistą depresją. Może kiedy po prostu je wpuszczę do mojej głowy, uznają, że wcale nie chcą w niej być? Nadzieja matką głupich...Swoją drogą, ciekawi mnie jak długo jeszcze jestem w stanie wytrzymać, dusząc to wszystko w sobie. To jakaś matura życiowa czy jak? Oblałam? Czy może jeszcze mam szansę w sierpniu? A może to sesja? Jeśli tak to wspaniale, będę poprawiać do oporu...W każdym razie podejmuję wyzwanie, prędzej skoczę z mostu niż wyznam mu jak unikatową rolę gra w moim sercu"~leeaa
|
|
![To było coś niezwykłego a przynajmniej dla mnie. Nigdy nie sądziłam że miłością mojego życia okaże się osoba którą znałam w zasadzie od dawna. Nie zawsze jest to piorun który trafia Cię prosto w serce kiedy ujrzysz tą osobę. Czasami bywa że zyskujemy przy bliższym poznaniu. Bywa również że nie wszystko kończy się happy endem oraz że masz to na własne życzenie... A może niepotrzebnie się winisz? Znów popadasz w depresję i ogarnia Cię melancholia. Dałaś się wykorzystać i choć tak bardzo się przed tym broniłaś zakochałaś się jak nigdy przedtem. Jakie to głupie i żałosne. Totalne amatorstwo...Nie pierwszy i nie ostatni raz życie kopie Cię po dupie. Wszystko będzie dobrze. Przed Tobą trochę ciężkich chwil wiele cudownych. I dasz radę. Takie wydarzenia tylko Cię umacniają. Upadniesz i wstaniesz i to sama bez niczyjej pomocy. Z podniesioną głową ruszysz i może los da Ci kolejną szansę na szczęście. A wtedy Ty MOŻE jej nie zmarnujesz... leeaa](http://files.moblo.pl/0/9/43/av65_94324_tumblr_mka52amfym1rz7buvo1_500_thumb.jpg) |
"To było coś niezwykłego, a przynajmniej dla mnie. Nigdy nie sądziłam, że miłością mojego życia okaże się osoba, którą znałam w zasadzie od dawna. Nie zawsze jest to piorun, który trafia Cię prosto w serce, kiedy ujrzysz tą osobę. Czasami bywa, że zyskujemy przy bliższym poznaniu. Bywa również, że nie wszystko kończy się happy endem oraz, że masz to na własne życzenie... A może niepotrzebnie się winisz? Znów popadasz w depresję i ogarnia Cię melancholia. Dałaś się wykorzystać i choć tak bardzo się przed tym broniłaś, zakochałaś się jak nigdy przedtem. Jakie to głupie i żałosne. Totalne amatorstwo...Nie pierwszy i nie ostatni raz życie kopie Cię po dupie. Wszystko będzie dobrze. Przed Tobą trochę ciężkich chwil, wiele cudownych. I dasz radę. Takie wydarzenia tylko Cię umacniają. Upadniesz i wstaniesz i to sama, bez niczyjej pomocy. Z podniesioną głową ruszysz i może los da Ci kolejną szansę na szczęście. A wtedy Ty MOŻE jej nie zmarnujesz... "~leeaa
|
|
![Aktualnie stąpam po niepewnym gruncie. Jedyne czego jestem pewna to to co już się wydarzyło. Kolejny raz jak jak amatorka się zakochałam. Tym razem miało być inaczej. Miałam być na wszystko obojętna wyprana z emocji. Uczucia to jednak nie jest mój konik. Nie pojmuję głupich wyborów jakie dokonuje moje serce. Czy w końcu zmądrzeję? Ostatni raz szukam Cię ostatni raz biorę się w garść i zamieniam się w poszukiwacza skarbu jakim jesteś Ty. Tylko gdzie teraz jesteś? Czy też już Ci mnie brakuje? Szaleję z tęsknoty choć jeszcze Cię nie poznałam. Wariuję. Totalnie abstrakcyjne myśli... leeaa](http://files.moblo.pl/0/9/43/av65_94324_tumblr_mka52amfym1rz7buvo1_500_thumb.jpg) |
"Aktualnie stąpam po niepewnym gruncie. Jedyne czego jestem pewna to to, co już się wydarzyło. Kolejny raz jak jak amatorka się zakochałam. Tym razem miało być inaczej. Miałam być na wszystko obojętna, wyprana z emocji. Uczucia to jednak nie jest mój konik. Nie pojmuję głupich wyborów, jakie dokonuje moje serce. Czy w końcu zmądrzeję? Ostatni raz szukam Cię, ostatni raz biorę się w garść i zamieniam się w poszukiwacza skarbu, jakim jesteś Ty. Tylko gdzie teraz jesteś? Czy też już Ci mnie brakuje? Szaleję z tęsknoty, choć jeszcze Cię nie poznałam. Wariuję. Totalnie abstrakcyjne myśli..."~leeaa
|
|
![Kolejny piątek wieczorem próbuję stanąć na nogi. Wyciągam ręce do życia lecz jest wciąż za daleko. Mimo że w tym momencie nie mam w sobie ani jednej kropli wiary jestem silna i wierze że przyjdzie czas na to by mój los obrócił się o 180 stopni. Głęboko wierzę i liczę na to że to już ten czas. Ile można upadać czas na 7 lat szczęścia na przekór wszystkim przeszkodom. Nie ważne że został we mnie jeden procent z mojej romantycznej natury jeden z siły i walki oraz jeden z wiary nie poddam się będę walczyć ze samą sobą i wygram wiem to. Dziś spokój dogadania mnie powoli. Prywatna grawitacja przyciąga i oddala mnie kiedy ja pragnę jej więcej i więcej. On na pewno gdzieś jest. Ja kocham go już dziś. Na wyrost. Ot tak. Po prostu. leeaa](http://files.moblo.pl/0/9/43/av65_94324_tumblr_mka52amfym1rz7buvo1_500_thumb.jpg) |
"Kolejny piątek wieczorem próbuję stanąć na nogi. Wyciągam ręce do życia, lecz jest wciąż za daleko. Mimo, że w tym momencie nie mam w sobie ani jednej kropli wiary, jestem silna i wierze, że przyjdzie czas na to by mój los obrócił się o 180 stopni. Głęboko wierzę i liczę na to, że to już ten czas. Ile można upadać, czas na 7 lat szczęścia na przekór wszystkim przeszkodom. Nie ważne, że został we mnie jeden procent z mojej romantycznej natury, jeden z siły i walki oraz jeden z wiary - nie poddam się, będę walczyć ze samą sobą i wygram,wiem to. Dziś spokój dogadania mnie, powoli. Prywatna grawitacja przyciąga i oddala mnie, kiedy ja pragnę jej więcej i więcej. On na pewno gdzieś jest. Ja kocham go już dziś. Na wyrost. Ot tak. Po prostu."~leeaa
|
|
![Chyba najbardziej boję się utraty kogoś kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś czyj dotyk zapach spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli ale zastanów się co zrobisz kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę z czasem staje się wszystkim co masz i wszystkim za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Chyba najbardziej boję się utraty kogoś, kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś, kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś, czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś, czyj dotyk, zapach, spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli, ale zastanów się, co zrobisz, kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności, tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś, co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu, to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę, z czasem staje się wszystkim, co masz i wszystkim, za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia, a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje. [ yezoo ]
|
|
![Przyznaj że nie wierzyłaś że to mogło się udać. Początkowo bardzo sceptycznie do tego podchodziłaś nie angażowałaś się nawet nie czułaś tego tak mocno. Nie dawałaś temu większych nadziei jedynie marne szanse resztki czegokolwiek. Aż w końcu uderzyło i to z jakim impetem. Ciągle jesteś w szoku nie masz pojęcia jak to mogło się stać. Nie dowierzasz szczypiesz się czasami w ramię żeby upewnić się gdzie jesteś i kogo trzymasz za rękę. Nie żałujesz nie cofnęłabyś czasu za żadne skarby znalazłaś coś na co długo czekałaś. Przyznaj to ten człowiek znaczy dla Ciebie wszystko jest całym światem tlenem i nadzieją. Bez niego nie ma już nic. Nic nie istnieje i nic już nie będzie takie samo. Wpadłaś w jakąś sieć pułapkę bez wyjścia uwikłałaś się w tą miłość. To droga bez powrotu już zawsze będziesz go mieć obok jeśli nie namacalnie to psychicznie już do końca będziesz żyć ze świadomością że był kiedyś ktoś kto stał się wszystkim i wszystko dla niego oddałaś. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Przyznaj, że nie wierzyłaś, że to mogło się udać. Początkowo bardzo sceptycznie do tego podchodziłaś, nie angażowałaś się, nawet nie czułaś tego tak mocno. Nie dawałaś temu większych nadziei, jedynie marne szanse, resztki czegokolwiek. Aż w końcu uderzyło i to z jakim impetem. Ciągle jesteś w szoku, nie masz pojęcia, jak to mogło się stać. Nie dowierzasz, szczypiesz się czasami w ramię, żeby upewnić się, gdzie jesteś i kogo trzymasz za rękę. Nie żałujesz, nie cofnęłabyś czasu za żadne skarby, znalazłaś coś, na co długo czekałaś. Przyznaj to, ten człowiek znaczy dla Ciebie wszystko, jest całym światem, tlenem i nadzieją. Bez niego nie ma już nic. Nic nie istnieje i nic już nie będzie takie samo. Wpadłaś w jakąś sieć, pułapkę bez wyjścia, uwikłałaś się w tą miłość. To droga bez powrotu, już zawsze będziesz go mieć obok - jeśli nie namacalnie, to psychicznie już do końca będziesz żyć ze świadomością, że był kiedyś ktoś, kto stał się wszystkim i wszystko dla niego oddałaś. [ yezoo ]
|
|
![Kochasz go to oczywiste. Nigdy nikomu tak szybko nie wybaczałaś ba ty w ogóle tego nie robiłaś. Nie miękłaś tak szybko byłaś surowsza miałaś w sobie więcej nienawiści. Nie pozwalałaś na tak wiele i szybciej sobie odpuszczałaś. Nigdy nie walczyłaś o drugiego człowieka z taką zawziętością. Nie zależało ci jeszcze nigdy tak bardzo. Nie myślałaś przyszłościowo a teraz jedyne o czym marzysz to to by mieć go zawsze obok siebie. Nigdy wcześniej nie kochałaś wiesz? Nikomu nie udało się doprowadzić cię do takiego stanu miłości. Nikt nie starał się zanadto. Jeszcze rok temu nie pomyślałabyś że ktoś może wpłynąć na ciebie uśmiechem spojrzeniem dotykiem. Nie sądziłaś że możesz być tak ważna. Nie spodziewałaś się że ktoś będzie potrafił pokochać cię tak bardzo. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Kochasz go, to oczywiste. Nigdy nikomu tak szybko nie wybaczałaś, ba, ty w ogóle tego nie robiłaś. Nie miękłaś tak szybko, byłaś surowsza, miałaś w sobie więcej nienawiści. Nie pozwalałaś na tak wiele i szybciej sobie odpuszczałaś. Nigdy nie walczyłaś o drugiego człowieka z taką zawziętością. Nie zależało ci jeszcze nigdy tak bardzo. Nie myślałaś przyszłościowo, a teraz jedyne, o czym marzysz to to, by mieć go zawsze obok siebie. Nigdy wcześniej nie kochałaś, wiesz? Nikomu nie udało się doprowadzić cię do takiego stanu miłości. Nikt nie starał się zanadto. Jeszcze rok temu nie pomyślałabyś, że ktoś może wpłynąć na ciebie uśmiechem, spojrzeniem, dotykiem. Nie sądziłaś, że możesz być tak ważna. Nie spodziewałaś się, że ktoś będzie potrafił pokochać cię tak bardzo. [ yezoo ]
|
|
![Wiesz że to miłość kiedy zaczynasz tęsknić już jakiś czas przed pożegnaniem. Lub kiedy słuchasz go i czujesz że mogłabyś tak do końca. Kiedy milczycie będąc obok siebie i to w zupełności wystarcza. Kiedy denerwuje cię jak nikt inny ale wciąż go kochasz. Kiedy ciężko ci jest mu odmówić bo wiesz że zrobiłabyś dla niego wszystko. Kiedy wystarczy jeden telefon a ty już stoisz pod jego drzwiami i absolutnie nie jest to bycie jego pieskiem na każde zawołanie tylko świadomość że on chce cię właśnie teraz obok w tym miejscu a bycie przy nim jest najwspanialszym miejscem na ziemi. Kiedy patrzysz w jego oczy i widzisz tą pewność. Kiedy uśmiecha się do ciebie i wiesz że już nigdy żadne inne usta nie ujmą cię swoim urokiem w ten sposób. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Wiesz, że to miłość, kiedy zaczynasz tęsknić już jakiś czas przed pożegnaniem. Lub kiedy słuchasz go i czujesz, że mogłabyś tak do końca. Kiedy milczycie, będąc obok siebie i to w zupełności wystarcza. Kiedy denerwuje cię jak nikt inny, ale wciąż go kochasz. Kiedy ciężko ci jest mu odmówić, bo wiesz, że zrobiłabyś dla niego wszystko. Kiedy wystarczy jeden telefon, a ty już stoisz pod jego drzwiami i absolutnie nie jest to bycie jego pieskiem na każde zawołanie, tylko świadomość, że on chce cię właśnie teraz, obok, w tym miejscu, a bycie przy nim jest najwspanialszym miejscem na ziemi. Kiedy patrzysz w jego oczy i widzisz tą pewność. Kiedy uśmiecha się do ciebie i wiesz, że już nigdy żadne inne usta nie ujmą cię swoim urokiem w ten sposób. [ yezoo ]
|
|
![I wtedy przyszedł maj. Takiej dziewczynie do nóg się rzuca cały świat. Oszalałeś. Z twardziela mięczakiem na jej widok się stałeś. Złote góry obiecałeś. 3 lata minęły. Porzuciłeś. Myślisz sobie będzie płakać. Błąd! Zmotywowałeś ją. Do działania. Obudziłeś kreatywność. Do tej pory drzemała. Serce za głupie jest dość już jego rad. Znów musi przez to przejść. Wie już jak to robić. I choćby zegary cofały się wciąż do starych ran. Jej serce idzie do przodu. Ona wie już wie jakich błędów nie popełniać. To jest ten moment ten moment by zawalczyć o marzenia a wagę ich i cenę ona zna już z autopsji. Mogą walić się mury czołgi mogą zrównać z ziemią dotychczasowe plany to nie robi już na niej wrażenia. Ona silniejsza jest od murów gdyż jej charakter teraz jest ze stali. A czołgi? Czołgu gotowa jest dosiąść i poprowadzić trzecią wojnę światową by udowodnić Ci że straciłeś swoją waleczniejszą połowę. Czas pokaże czy lepszą... leeaa](http://files.moblo.pl/0/9/43/av65_94324_tumblr_mka52amfym1rz7buvo1_500_thumb.jpg) |
"I wtedy przyszedł maj. Takiej dziewczynie do nóg się rzuca cały świat. Oszalałeś. Z twardziela mięczakiem na jej widok się stałeś. Złote góry obiecałeś. 3 lata minęły. Porzuciłeś. Myślisz sobie - będzie płakać. Błąd! Zmotywowałeś ją. Do działania. Obudziłeś kreatywność. Do tej pory drzemała. Serce za głupie jest, dość już jego rad. Znów musi przez to przejść. Wie już jak to robić. I choćby zegary cofały się wciąż do starych ran. Jej serce idzie do przodu. Ona wie już, wie jakich błędów nie popełniać. To jest ten moment, ten moment by zawalczyć o marzenia, a wagę ich i cenę ona zna już z autopsji. Mogą walić się mury, czołgi mogą zrównać z ziemią dotychczasowe plany, to nie robi już na niej wrażenia. Ona silniejsza jest od murów, gdyż jej charakter teraz jest ze stali. A czołgi? Czołgu gotowa jest dosiąść i poprowadzić trzecią wojnę światową by udowodnić Ci, że straciłeś swoją waleczniejszą połowę. Czas pokaże czy lepszą..."~leeaa
|
|
|
|