 |
uczucia pisane szminką na lustrze.
|
|
 |
i nie zapomnij, że gdzieś na lewo, za cyckami jest moje serce, które słowem możesz zranić.
|
|
 |
wieczorne przemyślenia zawsze są do dupy, albo usychasz z tęsknoty albo marudzisz bez sensu.
|
|
 |
Ty mówisz kocham cię a ja czuje to samo, te dwa proste słowa dają ukojenie ranom.
|
|
 |
hemoglobina mija szybko aortę, chociaż serce by chciało robić wszystko najwolniej i ta krew tętni w setki miejsc, to tylko Ty - 36 i 6.
|
|
 |
miejsce kobiety jest w kuchni.. gdzie ma siedzieć sobie wygodnie, z nogami w górze, popijać wino i przyglądać się, jak jej mąż gotuje obiad.
|
|
 |
nie interesuj się moim życiem, bo może okazać się tak interesujące, że rozczarujesz się swoim.
|
|
 |
to co mówisz jest piękne, może dokończysz to za drzwiami? ;>
|
|
 |
po prostu idź i zabieraj komuś innemu tlen z otoczenia, Mój tlen zostaw w spokoju.
|
|
 |
nie każdy facet to świnia, trafiają się jeszcze osły i barany.
|
|
 |
dobrze mieć kogoś, kto na moje "zabiję i zakopię pod płotem" pyta, kiedy przynieść łopatę.
|
|
 |
mając wszystko w dupie nie narzekaj, że masz gówniane życie.
|
|
|
|