|
|
I wiem, że jestem w stanie znieść te pieprzone kilometry.. te dni rozłąki, które tak bardzo bolą. Wiem, że dam radę.. dla niego, dla nas. Przecież MY to coś więcej niż dwa ciała. To jedno bicie serca ! [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|
Nie mów mi, że mnie kochasz, te słowa nie otulą mnie w chłodny dzień, nie pocieszą, kiedy płaczę i nie podniosą, kiedy upadnę. Po prostu bądź. Bądź zawsze. Śledź każdy mój krok, daj mi do wiadomości, że nigdy się stąd nie ruszysz, że mimo wszystko wciąż będziesz przy mnie. [ pepsiak ]
|
|
|
Obok śpi ona, piękna i zmęczona.
Mówi coś przez sen i po cichu kona.
To jej wiersz o wolności, połamane skrzydła.
Pieśń o godności, piękna i niewinna.
|
|
|
Jak dać se rady w tym świecie, już go nie pytam, bo wstałem,
zbyt młody jestem człowieku, żeby napisać testament.
|
|
|
Walczę o swoje, a pojeb będzie źle życzył, znam to.
Jak gnojek co nic nie kuma, a dziary ma już jak bandzior.
|
|
|
Nie chciał umierać, zrozumiał, gdy o śmierć otarł się, nie bał.
Miał farta za przyjaciela i wiarę, której nie sprzedał.
Choć nie dojebał, to kilku go porzuciło, przypuszczam,
że dzięki zmianie mógł dostrzec w niejednym ziomku oszusta.
|
|
|
Samotność to taka straszna trwoga.
Powiedz, gdzie są wszyscy, z którymi spędziłem niejeden rok?
Ziomek, nagle wyobraziłem sobie że,
że nie ma Ciebie i Boga,
i wszystkich tych, co odeszli nim nastał zmrok.
|
|
|
Choć był na głodzie, nie wiedział, co czyni, gdy nie zażywał,
tych uciech życia przeżywał, frustrację, nerwowy bywał.
Kiedy to przerwał zrozumiał, że długa droga jest przed nim,
bo zawieszony pomiędzy światami zwalczał swe lęki.
|
|
|
Jeśli chcesz być kochanym, bądź wart miłości.
|
|
|
Nie znam innego sposobu umacniania miłości niż poświęcenie dla miłości.
|
|
|
(...)Byłem zbyt młody ,żeby umieć ją kochać. ..
|
|
|
|