 |
- szkoła ? MILION razy nie! [s]
|
|
 |
mogłeś odrazu uświadomić mi ze ta wspaniała niespodzianka, zafunduje mi płacz, tęsknote i nieprzespane noce, ale zapomniałeś prawda? [s]
|
|
 |
i pewnie każda z nas ma takie dni , że łzy lecą jej z zupełnie błahych powodów. [just_kapsel]
|
|
 |
bo to w końcu nie jego wina , że zwykłe , niewinne słowa dawały jej tą durną nadzieję . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
obiecuję ci. obiecuję ci jedno- tym razem to ja zrobię cię w chuja, tak jak ty mnie poprzednio. / smacker_
|
|
 |
nie mam odwagi, wysłać ci nawet kropki w wiadomości. [s]
|
|
 |
Stał w kolejce do kasy z puszka coli w ręce. Jego śniadą skórę na szyi i nadgarstkach pokrywały tatuaże. Na zamyślone czoło opadały mu ciemne loki, spod których spoglądały czekoladowe oczy. Sprawiał wrażenie zupełnie nieobecnego, był taki inny. Nie wiedziałam kim jest, ale jednego byłam pewna. Jeszcze długo o nim nie zapomnę.
|
|
|
|