|
Gdy osiągnęła już wszystko, czego oczekiwała od życia, doszła do wniosku, że nie ma ono sensu, bo wszystkie dni były takie same. I postanowiła umrzeć.
|
|
|
nawet jeśli nam się zdawało - istnieliśmy...
|
|
|
"- Przepraszam - wymamrotał nagle - dlaczego ja właściwie płaczę, skoro mam wino?"
|
|
|
"Przecie, tak czy inaczej, nasze zachowania względem siebie to pasmo niezręczności. Dłubiemy sobie nawzajem w sercach, w oczach, w wątrobach, straszymy się, sprawdzamy, przewiercamy na wylot. Duchowa strona człowieka nie podlega żadnej ochronie. To aż śmieszne: na robienie zwykłych domięśniowych zastrzyków trzeba mieć specjalne pozwolenie, ale majstrować przy duszy ludzkiej może praktycznie każdy, kto zechce: ksiądz, agitator, kochanek, przechodzień. nikt."
|
|
|
I chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciałabym Ciebie mieć.
|
|
|
Jestem pewna, że zatęsknisz. może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy ale zatęsknisz wiem to. może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki, a może będziesz słuchał dobrego rapu. albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz że nic nie dorówna mojemu. ale zatęsknisz. przeleci ci przed oczyma wszystko. każdy mój uśmiech, każda łza. każda chwila spędzona razem . zatęsknisz.
|
|
|
Jest tak samo , może tylko trochę smutno . Nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć . I jest trochę pusto , znowu jest rano i znów uwierzyć trudno , że marzenia się spełniają
|
|
|
Ty spierdoliłeś sprawę. Gruntownie. Dokumentalnie. Na całej linii.Idź do niej. Biegnij za nią.
|
|
|
chcesz czy nie chcesz musisz dawać rade.
|
|
|
przyzwyczaiłam się, że ludzie, na których zależy mi najbardziej, zwyczajnie odchodzą. Zostawiają mnie dla własnego szczęścia. Mają gdzieś moje życie i moje problemy.
|
|
|
"Przed świtem zawsze jest najciemniej."
|
|
|
"Lepiej iść przez życie w bólu, lecz doznawszy przebudzenia niż pod znieczuleniem i w nieświadomości."
|
|
|
|