 |
Lepiej dziś nie podchodź do mnie, nie jestem w nastroju, wykrzyczę Ci prosto w mordę 'zostaw mnie w spokoju'. Wychodzę się przejść, właśnie dopaliłem skręta, czuję się jak na safari, wszędzie jebane zwierzęta. [ERIPE]
|
|
 |
Kumple wiedzą, że garbie się od zawsze, bo nosze na barkach za duży bagaż doświadczeń. [MAŁPA]
|
|
 |
Teraz wiem, pozostał nam już tylko niesmak po tych kłamstwach ukrytych w dyskretnych gestach. Niech ten bas jak balsam koi ból przez moment, jutro okłamiemy się ostatni raz i koniec. [MAŁPA]
|
|
 |
Ty nosisz pod paznokciami coś więcej niż strzępki ekstaz zdrapane z moich pleców, gdy Ci brak powietrza. [MAŁPA]
|
|
 |
Pamiętasz? Razem na zawsze, razem do piekła. [MAŁPA]
|
|
 |
Trzy kule, szykuję nam piękny pogrzeb, więc odbierz to jak prezent i przestań skomleć. [MAŁPA]
|
|
 |
Grasz na moich uczuciach, jak nikt inny. Niby jesteś, a jednak Cię nie ma. Odezwiesz się raz na jakiś czas i tyle. Nie ma już tych całonocnych rozmów, po których ciężko było rano wstać, ale po których robiło się jakoś lżej na duszy. Nie ma już tych głupich rozmów o byle czym. Teraz ja mam swój świat, a Ty swój. Trochę przykre, że dwóch ludzi, których niegdyś tak dużo łączyło, teraz zachowują się, jakby byli dla siebie zupełnie obcy
|
|
 |
Kocham Ciebie i twój każdy oddech, każde twoje spojrzenie, każdy twój uśmiech. Dziękuję Bogu, za to ze mam ciebie !! Przemeeek !!! *__*
|
|
 |
Głowa do góry!.... Tylko tak można opróżnić kieliszek... zdrowiee :D
|
|
 |
Jestem inna,
bo nie marzę o romantycznych spacerach przy świetle księżyca, czy oglądaniu wspólnie wschodów słońca.
Pragnę tylko wspólnych zakupów w sklepie,
sms-ów na dobranoc, zwyczajnej, treściwej rozmowy,
czy przelotnych pocałunków w czoło na pożegnanie.
Nie koniecznie muszą być długie i namiętne.
Bo mi wystarczą małe gesty, by poczuć miłość.
Bo czasami krótkie tęsknię,
oznacza więcej niż tysiąc innych słów
|
|
 |
Ten stan kiedy jesteście przyjaciółmi, a ty czujesz coś więcej i boisz się go stracić, więc nie mówisz mu co do niego czujesz, aż w końcu coś w tobie pęka, ale akurat tego dnia go nie ma. Potem już nie masz odwagi by znowu się zebrać i wyrzucić to z siebie. Milczysz i czekasz, masz nadzieję, że jeszcze będziecie razem. Wasza przyjaźń zostaje przerwana, a on po latach mówi ci że Ciebie kochał, ale teraz ty nic nie możesz na to poradzić. Za wiele lat, za dużo się zmieniło i swoją szansę na szczęście zmarnowałaś.
|
|
|
|