 |
Pamiętasz,kiedyś Ci powiedziałam,że się boję.Obiecałeś,że nigdy mnie nie skrzywdzisz,nie zadasz bólu.Dlaczego kłamałeś?Myślisz że złamane serce swędzi albo łaskocze?
|
|
 |
|
- ej no kurwa ta pani kocha a ten pan co odpierdala ? - taa, pani kocha ale niestety pan ma ostro wyjebane .
|
|
 |
bo trzeba zapomnieć i iść dalej - tak będzie lepiej.
|
|
 |
a kiedy krzyczałam żebyś dał mi spokój i nie pisał więcej, miałam na myśli to , że pobiegniesz za mną i mocno trzymając za ręce powiesz ' nie tak szybko skarbie, za bardzo Cię kocham ' . najwidoczniej się przeliczyłam. / yezoo
|
|
 |
Wszyscy siedzieli na zaśnieżonym murku, wszyscy poza Tobą . Pisałeś z kimś smsy i widocznie nie chcialeś żeby ktoś widzial z kim . - Ej, zimno Mi - powiedziałam . Nasz wspólny kumpel Mnie przytulił, powiedzialam ze mi juz cieplej ale dalej moze Mnie tulić bo to przyjemne . Spojrzałeś na nas dwoje takim wzrokiem, którego można się naprawdę wystraszyć . Powiedziałeś, że idziesz bo brat potrzebuje pomocy . Siedzielismy dalej pijąc cole i jedząc zelki . Dostałam smsa ' Nie potrzebuje Mnie brat, poprostu nie moglem znieść widoku, gdy ktoś inny Cie przytula ' . ' O kurwa' - pomyslalam . Zmyłam się od chlopakow i poszlam do Ciebie, otworzyleś drzwi a ja Cię od razu przytuliłam i powiedzialam, ze juz nikt oprocz Jego nie bedzie Mnie tulić . / [?]
|
|
 |
Nawet wrzaski mojej mamy nie potrafią nic tu zdziałać. Nie mam ochoty na nic. Siedzę w piżamie pod kocem w dłoniach trzymając kefir z truskawek. Obok leży puste już opakowanie po czekoladzie, gdzieś tam dalej paczka chusteczek. Co z tego, że do pokoju zaglądają promienie słońca, sporo moje ciało i tak przeszywa zimny dreszcz. Mam ochotę wrócić do łóżka, wsadzić słuchawki w uszy i po sam czubek nosa przykryć się kołdrą. / ciamciaa ♥
|
|
 |
|
przygarnął mnie powoli do swojej piersi gładząc uspokajająco po włosach. - nie płacz... nie płacz, proszę. - szeptał mi najciszej jak potrafił wprost do ucha. zaciskałam z całych sił powieki kryjąc głowę pomiędzy Jego ramieniem, a szyją. Jego serce biło niespokojnie, tracąc co chwilę rytm. - słońce... - wydukał łamiącym się głosem, a kilka sekund później poczułam zimną kropelkę skapującą na mój kark. puścił mnie oddalając się na metr, może dwa. przełknęłam gulę stającą mi w gardle. - nie zostawiaj mnie. - wyjąkałam zagryzając wargę do krwi. kręcąc głową zacisnął dłonie w pięści. - zasługujesz na kogoś lepszego, aniele. - wyszeptał odwracając wzrok. niecałą minutę później zniknął w mroku jednej z przecznic.
|
|
 |
' Kiedy stwierdzisz, że nie warto próbować, że zbitych fragmentów lustra nie umiesz dopasować, przyjdzie pora, powiem "chodź tu", spojrzę Ci w oczy i zaczniemy od początku '
|
|
 |
' Kiedy stwierdzisz, że nie warto próbować, że zbitych fragmentów lustra nie umiesz dopasować, przyjdzie pora, powiem "chodź tu", spojrzę Ci w oczy i zaczniemy od początku '
|
|
 |
|
Podszedł do mnie kumpel z tekstem : ' a siema , siema oczarowały mnie twego ciała wdzięki ' . zaśmiałam się , pokazując mu by usiadł koło mnie . usiadł z pytającą miną , a ja przytulając go cicho szepnęłam ' podryw na Bednarka , słabo Ci wychodzi głuptasie . '
|
|
 |
co z tego, że świat mi się wali. Co z tego, że płaczę po nocach, że nic nie jem. Że nie mam ochoty wyjść z tego pieprzonego domu chociażby na balkon. Co z tego.. Kogo to obchodzi. / ciamciaa ♥
|
|
|
|