głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika alexandrina__

myślę o przemijającym roku i chce mi się skurwysyńko płakać. mam ochotę zanosić się płaczem. kolejny rok mojego życia  przeciekł mi przez palce BEZPOWROTNIE. a ja mam wrażenie  że jest on kolejnym zmarnowanym rokiem mojej nędznej egzystencji. dużo w tym roku wylałam łez. przez ludzi. przez samą siebie. nie zrobiłam nic ku temu  aby spełnić swoje ambicje. ale wiecie co? dzięki temu mam siłę. wiem  że za rok 31 grudnia  nie chce się czuć jak dziś.

abstracion dodano: 31 grudnia 2010

myślę o przemijającym roku i chce mi się skurwysyńko płakać. mam ochotę zanosić się płaczem. kolejny rok mojego życia, przeciekł mi przez palce BEZPOWROTNIE. a ja mam wrażenie, że jest on kolejnym zmarnowanym rokiem mojej nędznej egzystencji. dużo w tym roku wylałam łez. przez ludzi. przez samą siebie. nie zrobiłam nic ku temu, aby spełnić swoje ambicje. ale wiecie co? dzięki temu mam siłę. wiem, że za rok 31 grudnia, nie chce się czuć jak dziś.

kazał mi odejść. powiedział  że za bardzo mnie kocha  aby pozwolić mi na bycie z nim. pocałował mnie na pożegnanie  a później powiedział  że nie chce mnie nigdy więcej widzieć. był złym facetem. 'niegrzecznym chłopcem'   jak nazywały go moje koleżanki. zdawał sobie sprawę  że przez związek z nim  narazi mnie na potężne bagno. skaże mnie na skurwysyńkie zło. na początku namawiałam go na to  żebyśmy spróbowali. starał się mnie chronić. oboje łudziliśmy się  że uda mu się mnie ustrzec. ale nie. nadszedł dzień  kiedy rzuciłam się na niego ze szlochem  oplatając go moimi nogami. a on przełykając łzy  wyszeptał  'za bardzo Cię kocham maleńka.' po czym odepchnął mnie i zaciskając pięści  kazał spierdalać.

abstracion dodano: 31 grudnia 2010

kazał mi odejść. powiedział, że za bardzo mnie kocha, aby pozwolić mi na bycie z nim. pocałował mnie na pożegnanie, a później powiedział, że nie chce mnie nigdy więcej widzieć. był złym facetem. 'niegrzecznym chłopcem' - jak nazywały go moje koleżanki. zdawał sobie sprawę, że przez związek z nim, narazi mnie na potężne bagno. skaże mnie na skurwysyńkie zło. na początku namawiałam go na to, żebyśmy spróbowali. starał się mnie chronić. oboje łudziliśmy się, że uda mu się mnie ustrzec. ale nie. nadszedł dzień, kiedy rzuciłam się na niego ze szlochem, oplatając go moimi nogami. a on przełykając łzy, wyszeptał; 'za bardzo Cię kocham maleńka.' po czym odepchnął mnie i zaciskając pięści, kazał spierdalać.

szczęśliwego nowego rokuuu !!

fuckingbeautifulday dodano: 31 grudnia 2010

szczęśliwego nowego rokuuu !! ; ***********

nigdy nie dostrzegamy skarbów  które mamy przed oczyma. A wiesz  dlaczego tak się dzieje? Bo ludzie nie wierzą w skarby.

fuckingbeautifulday dodano: 31 grudnia 2010

nigdy nie dostrzegamy skarbów, które mamy przed oczyma. A wiesz, dlaczego tak się dzieje? Bo ludzie nie wierzą w skarby.

  odszedł.  tak zwyczajnie?   nie kurwa. z efektami specjalnymi.   veryhappy

invisibiledream dodano: 30 grudnia 2010

- odszedł. -tak zwyczajnie? - nie kurwa. z efektami specjalnymi. / veryhappy

  odszedł.  tak zwyczajnie?   nie kurwa. z efektami specjalnymi.

veryhappy dodano: 30 grudnia 2010

- odszedł. -tak zwyczajnie? - nie kurwa. z efektami specjalnymi.

skarz mnie na wieczne szczęście. nie będę żądała adwokata. nie zamierzam się bronić.

fuckingbeautifulday dodano: 30 grudnia 2010

skarz mnie na wieczne szczęście. nie będę żądała adwokata. nie zamierzam się bronić.

skarz mnie na wieczne szczęście. nie będę żądała adwokata. nie zamierzam się bronić.

fuckingbeautifulday dodano: 30 grudnia 2010

skarz mnie na wieczne szczęście. nie będę żądała adwokata. nie zamierzam się bronić.

było w nim coś spektakularnego. coś  dzięki czemu nie miałam ochoty go zadźgać  kiedy wysyłał mi sms'a o szóstej rano na 'dzieńdobry'. właśnie wtedy  kiedy mogłam pospać nieco dużej. budził mnie. a ja zamiast do niego zadzwonić i obsypać wyzwiskami  ubierałam na siebie szlafrok i siadałam na brzegu łóżka  godzinami obmyślając co mu odpisać. tak żeby mu pokazać  że wcale mi  nie zależy.

abstracion dodano: 30 grudnia 2010

było w nim coś spektakularnego. coś, dzięki czemu nie miałam ochoty go zadźgać, kiedy wysyłał mi sms'a o szóstej rano na 'dzieńdobry'. właśnie wtedy, kiedy mogłam pospać nieco dużej. budził mnie. a ja zamiast do niego zadzwonić i obsypać wyzwiskami, ubierałam na siebie szlafrok i siadałam na brzegu łóżka, godzinami obmyślając co mu odpisać. tak żeby mu pokazać, że wcale mi nie zależy.

kobieta może poczuć się w stu procentach silną  niezależną i wyleczoną kiedy bez przeszklonych od łez tęczówek  jest w stanie pozbierać z podłogi ich wspólne  wyblakłe już fotografie. kiedy bez najmniejszego drgnięcia serca  usuwa wiadomości od niego. te  które jakiś czas temu powodowały u niej palpitacje serca. kobieta jest w pełni uzdrowiona z omotanego ją uczucia  kiedy potrafi stanąć w środku nocy na tarasie i zacząć myśleć o tym na jaki kolor pomalować jutro paznokcie zamiast zatruwać sobie podświadomość jego dennym oddechem.

abstracion dodano: 30 grudnia 2010

kobieta może poczuć się w stu procentach silną, niezależną i wyleczoną kiedy bez przeszklonych od łez tęczówek, jest w stanie pozbierać z podłogi ich wspólne, wyblakłe już fotografie. kiedy bez najmniejszego drgnięcia serca, usuwa wiadomości od niego. te, które jakiś czas temu powodowały u niej palpitacje serca. kobieta jest w pełni uzdrowiona z omotanego ją uczucia, kiedy potrafi stanąć w środku nocy na tarasie i zacząć myśleć o tym na jaki kolor pomalować jutro paznokcie zamiast zatruwać sobie podświadomość jego dennym oddechem.

potrzebujesz czegoś spektakularnego. czegoś z fajerwerkami. dodającego adrenaliny. czegoś  co będzie pulsowało w Twoich skroniach jak alkohol spożyty w nadmiernej ilości. nie chcesz randki w ciemno  zorganizowanej przez Twoją przyjaciółkę. wolisz  żeby późnym wieczorem  potrącił Cię jadąc swoim lichym rowerem  a później ratując Ci życie  zakochał się w Twojej bezradności.

abstracion dodano: 30 grudnia 2010

potrzebujesz czegoś spektakularnego. czegoś z fajerwerkami. dodającego adrenaliny. czegoś, co będzie pulsowało w Twoich skroniach jak alkohol spożyty w nadmiernej ilości. nie chcesz randki w ciemno, zorganizowanej przez Twoją przyjaciółkę. wolisz, żeby późnym wieczorem, potrącił Cię jadąc swoim lichym rowerem, a później ratując Ci życie, zakochał się w Twojej bezradności.

stuprocentowe zaufanie do mężczyzny jest wtedy  kiedy decydujesz się spać z nim w jednym łóżku i masz pewność  że podczas Twoje snu nie udusi Cię kołdrą jak seryjny morderca.

abstracion dodano: 29 grudnia 2010

stuprocentowe zaufanie do mężczyzny jest wtedy, kiedy decydujesz się spać z nim w jednym łóżku i masz pewność, że podczas Twoje snu nie udusi Cię kołdrą jak seryjny morderca.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć