![a jeśli kiedykolwiek pomyślisz że już mi nie zależy pierdolnij się w głowę debilu.](http://files.moblo.pl/0/5/89/av65_58967_03065b6631b511e394c222000ab68506_7.jpg) |
a jeśli kiedykolwiek pomyślisz, że już mi nie zależy, pierdolnij się w głowę, debilu.
|
|
![mam nadzieje że w najbliższym czasie naprawisz to co zepsułeś.](http://files.moblo.pl/0/5/89/av65_58967_03065b6631b511e394c222000ab68506_7.jpg) |
mam nadzieje, że w najbliższym czasie naprawisz to co zepsułeś.
|
|
![nie zabolało mnie to że poszedłeś do niej. zabolało mnie to że zawsze mówiłeś że ci zależy a teraz nawet nie byłeś w stanie powiedzieć mi prosto w twarz że to koniec.](http://files.moblo.pl/0/5/89/av65_58967_03065b6631b511e394c222000ab68506_7.jpg) |
nie zabolało mnie to, że poszedłeś do niej. zabolało mnie to, że zawsze mówiłeś, że ci zależy, a teraz nawet nie byłeś w stanie powiedzieć mi prosto w twarz, że to koniec.
|
|
![więcej niż przyjaźń mniej niż miłość.](http://files.moblo.pl/0/5/89/av65_58967_03065b6631b511e394c222000ab68506_7.jpg) |
więcej niż przyjaźń, mniej niż miłość.
|
|
![dobra dupa ta szkoda tylko ze zamiast twarzy. zakochany](http://files.moblo.pl/0/7/44/av65_74452_375485_260472224006560_260453640675085_640712_1142970240_n.jpg) |
-dobra dupa - ta szkoda tylko ze zamiast twarzy. /zakochany_
|
|
![To wszystko nie jest takie proste jakby mogło się wydawać.. Co z tego że przyznam się jak bardzo potrzebuję drugiej osoby? Nic. Przecież nikt nie podaruje mi miłości tylko dlatego że tak bardzo mi jej brak](http://files.moblo.pl/0/5/89/av65_58967_03065b6631b511e394c222000ab68506_7.jpg) |
To wszystko nie jest takie proste, jakby mogło się wydawać.. Co z tego, że przyznam się, jak bardzo potrzebuję drugiej osoby? Nic. Przecież nikt, nie podaruje mi miłości, tylko dlatego, że tak bardzo mi jej brak
|
|
![bądź już szczery bo czas na Twoje kłamstwa dawno minął.](http://files.moblo.pl/0/5/89/av65_58967_03065b6631b511e394c222000ab68506_7.jpg) |
bądź już szczery, bo czas na Twoje kłamstwa dawno minął.
|
|
![jestem na tyle głupia że aż skłonna by kolejny raz komuś zaufać.](http://files.moblo.pl/0/5/89/av65_58967_03065b6631b511e394c222000ab68506_7.jpg) |
jestem na tyle głupia, że aż skłonna by kolejny raz komuś zaufać.
|
|
![chciałabym Ci wystarczać. tak idealnie pasować do bioder marzeń i Twojego domu. już zawsze na zawsze być.](http://files.moblo.pl/0/5/89/av65_58967_03065b6631b511e394c222000ab68506_7.jpg) |
chciałabym Ci wystarczać. tak idealnie pasować do bioder, marzeń i Twojego domu. już zawsze na zawsze być.
|
|
![kochanie to nie jest tak że ja Cię będę kochała a ty mnie będziesz ranił. nadejdzie czas kiedy wszystko się odwróci.](http://files.moblo.pl/0/5/89/av65_58967_03065b6631b511e394c222000ab68506_7.jpg) |
kochanie, to nie jest tak że ja Cię będę kochała a ty mnie będziesz ranił. nadejdzie czas kiedy wszystko się odwróci.
|
|
![chcę być Jego żoną i mieć wytatuowane na nadgarstku Jego imię.](http://files.moblo.pl/0/5/89/av65_58967_03065b6631b511e394c222000ab68506_7.jpg) |
chcę być Jego żoną i mieć wytatuowane na nadgarstku Jego imię.
|
|
![pamiętam jak na początku naszego związku siedzieliśmy u niego w domu popijając ulubione piwo. weszli do pokoju jego bracia którzy wrócili z imprezy nieźle pijani. stary ta Twoja panienka to niezła dupa. stwierdził jeden mierząc mnie wzrokiem. zgadzam się. gdyby nie to że jesteś moim bratem już dawno bym Ci ją odbił. wybełkotał drugi opierając się o ścianę. weźcie wyjdźcie zanim zrobię to za was. syknął przygryzając wargę zawsze to robił gdy się denerwował. Michaś daj spokój. rzuciłam cicho. oo i jak ładnie do Ciebie mówi pilnuj jej stary. powiedział jeden. odstawił piwo chcąc wstać. złapałam go za bluzę uniemożliwiając jakikolwiek ruch. macie szczęście. rzucił w ich kierunku. wyszli posyłając mi buziaki. pedały pierdolone. syknął pod nosem kolejny raz przygryzając wargę. zawsze był zazdrosny nawet o swojego ojca który zawsze puszczał mi oczka przechodząc obok.](http://files.moblo.pl/0/5/89/av65_58967_03065b6631b511e394c222000ab68506_7.jpg) |
pamiętam jak na początku naszego związku siedzieliśmy u niego w domu popijając ulubione piwo. weszli do pokoju jego bracia, którzy wrócili z imprezy nieźle pijani. - stary, ta Twoja panienka to niezła dupa. - stwierdził jeden mierząc mnie wzrokiem. - zgadzam się. gdyby nie to, że jesteś moim bratem już dawno bym Ci ją odbił. - wybełkotał drugi opierając się o ścianę. - weźcie wyjdźcie zanim zrobię to za was. - syknął przygryzając wargę, zawsze to robił gdy się denerwował. - Michaś, daj spokój. - rzuciłam cicho. - oo i jak ładnie do Ciebie mówi, pilnuj jej stary. - powiedział jeden. odstawił piwo chcąc wstać. złapałam go za bluzę uniemożliwiając jakikolwiek ruch. - macie szczęście. - rzucił w ich kierunku. wyszli posyłając mi buziaki. - pedały pierdolone. - syknął pod nosem kolejny raz przygryzając wargę. zawsze był zazdrosny, nawet o swojego ojca, który zawsze puszczał mi oczka przechodząc obok.
|
|
|
|