 |
Próbuję zapomnieć,
ale jak mam to zrobić, skoro w tylu miejscach zostawiliśmy kawałek siebie?
|
|
 |
a dzisiaj jest tak źle, że nawet śnieg jest za ciepły.
|
|
 |
To smutne, kiedy z kimś, z kim mogliśmy porozmawiać o wszystkim, teraz nie mamy tematów.
|
|
 |
Ludzie przychodzą, robią nadzieje, dają poczucie bezpieczeństwa i nagle odchodzą bez słowa wyjaśnienia.
|
|
 |
Duszę się. Duszę się brakiem Ciebie, brakiem jakiejkolwiek wiadomości.
|
|
 |
Chyba się już odkochał,
chyba już na zawsze.
|
|
 |
trudno mi kocham za dwoje
|
|
 |
Dotykam cię powoli. Gdzieś blisko ucha zataczam kręgi.
|
|
 |
Chodź, nie pytaj mnie dziś o przyszłość.
|
|
 |
Lubię, gdy jego przemarznięte usta, spotykają się z moimi przepełnionymi tęsknotą.
|
|
 |
- gdzie Ty idziesz? - pod jej dom. zaraz wychodzi na angielski. - zaraz! właściwie po co Ty tam idziesz? - gdy będzie wychodziła, udam, że niby przechodzę przypadkiem i zaproponuję, że ją odprowadzę. - myślisz, że uwierzy? robisz tak co czwartek.
|
|
 |
- Cześć kochanie,co robisz?-Nic specjalnego.Jestem strasznie zmęczony i zaraz idę spać.A ty skarbie?-Stoję za tobą w tym klubie
|
|
|
|