 |
Skończyłam z emocjami, skończyłam z szukaniem miłości. Skończyłam z zauroczeniami, z nieśmiałymi uśmiechami. Każdego dnia inny całuje moje usta, każdego dnia inny może złapać mnie za ręke - mi pasuje, zero uczuc, zero zobowiązań, zero bólu. Ale ze względu na to jak to brzmi, jak to wygląda - dziwką nie jestem. Jedynie zabijam w sobie wszystkie uczucia. Nie potrafię ich zabić tylko dla jednej osoby, dla tego, który siedzi tam gdzieś w pizdu daleko ode mnie, który kiedyś sprawił, że poczułam coś czego nigdy już nie zaznałam. Dla tego, który miał taki słodki smak ust, i takie cudowne oczy, które się wpatrywały w moje. Dla tego, który tak nie śmiało łapał moją rękę, który tak nie śmiało za pierwszym razem złączył nasze usta. Ale nie wmawiajcie mi, że to miłość. Powiedzcie, że to przejściowe i jutro wstane miejąc wyjebane nawet na niego... / podobnodziwka
|
|
 |
Wciąż do czegoś tęsknie, wciąż czegoś jest mi brak
Nasze słowa z tamtych lat
|
|
 |
|
Nigdy nie miałam i nie będę mieć łatwego charakteru. Zawsze będę wybuchowa i ciężka w obyciu. Zawsze będę się wściekać i trzaskać drzwiami. Przeklinać i upijać się do nieprzytomności. Nigdy nie będę trzepotać rzęskami, bo znam swoją wartość i poprzeczkę postawiłam znacznie wyżej niż na linii biustu./esperer
|
|
 |
|
Bo przekonałam się, że marzenia się nie spełniają, a te, które zdawały się spełnić, w rzeczywistości wyglądają zupełnie inaczej... I zamiast dawać szczęście, dają rozczarowanie...
|
|
 |
Wiesz, jak jest - wystarczy jedno spojrzenie.
|
|
 |
Najtrudniej było zaakceptować odejście. Byłam za słaba, by spojrzeć przeszłości w oczy i ruszyć do przodu. Nie miałam sił na następny krok. Czułam, jak każdego dnia jest mnie coraz mniej. Chciałam już przestać się męczyć, ale wspomnienia kazały mi dalej cierpieć. Pragnęłam wtulić się w bezpieczne ramiona i cieszyć się tym, co mam. Zostałam sama z lampką wina, łzami w oczach i bolesnym kłuciu w sercu.
|
|
 |
Jeśli coś było na tyle ważne, że nie możesz o tym zapomnieć, wiedz, że musi do Ciebie wrócić. Może w innej osobie, innym miejscu, innym czasie, ale wróci.
|
|
 |
Każdy ma coś, bez czego nie może żyć.
|
|
 |
Po raz pierwszy czuje się szczęśliwa, po raz pierwszy nie myślałam o Tobie w sylwestrową noc. Czułam się tak bardzo lekko, tańczyłam i śmiałam się sama do siebie. Nie mogłam nacieszyć się tym wszystkim. Wreszcie mogłam nacieszyć się tą wspaniałą nocą- może i byłam pijana, może byłam odurzona. Lecz byłam wtedy bardzo szczęśliwa.. Do teraz czuję te iskierki, do dzisiaj czuję się inaczej. Od teraz mogę powiedzieć że jestem szczęśliwa, że gra była warta świeczki. Zapomniałam już o Tobie, nie chcę już więcej wracać do Ciebie, nie chcę kolejny raz się katować. Chcę teraz się uśmiechać, cieszyć się choćby do promieni słonecznych w zimę. Zasłużyłam sobie na szczęście, zasłużyłam by się uśmiechać. Mimo wszystko każdy zasługuję na uśmiech, na radość na drugiego człowieka, ale wiesz nic na siłę. Nie będę cię przyciągać do siebie by potem stracić w ciągu jednej nocy- czasem tylko myślę o Tobie, ale tylko w czasie przeszłym, tylko w aspektach że to już było. Tylko czasem, a potem znikasz jak sen.
|
|
|
|