 |
|
kochać się z tobą tak, jakbym miał cię ochronić i wyleczyć. wdmuchać ci do ust wieczność. wiesz, to jest to coś w seksie, z czego zdaje sobie sprawę może jedna setna procenta osób-to jest tak, że chcę cię mieć, chcę, żebyś miała mnie i chcę, żebyśmy byli wspólnie święci-jakby ktoś zlutował nas w jeden stop
|
|
 |
|
chciałbym spędzić z nim resztę mojego życia, nawet jeśli miałbym żyć jeszcze tylko kwadrans
|
|
 |
|
jest tyle do wykrzyczenia, a i tak wciąż milczymy
|
|
 |
|
Niby rozmawiamy, ale o niczym. Omijamy swoje problemy, nie lubimy szczerze rozmawiać, nie umiemy wyrażać uczuć. Jesteśmy coraz bardziej sztuczni, coraz więcej masek zakładamy na swoją twarz. Niby rozmawiamy już od kilku lat, ale nie znamy siebie wcale.
|
|
 |
|
Witajce ;) Mam do Was małą prośbę, chodzi o wyrażenie własnej opinii ;) Mianowicie chciałabym przez te wakacje napisać bloga, aczkolwiek nie wiem w jakiej postaci. Taki jak poprzednie, jakiś pamiętnik, dziennik, może macie jakieś pomysły? Nie wiem też czy jest sens cokolwiek zaczynać. Czekam na Wasze zdanie ;)
|
|
 |
|
Chciałabym spotkać Cię na ulicy i być zupełnie obojętna. Mieć pustkę w oczach i brak uśmiechu na ustach. Nie chcieć wyciągnąć ręki na przywitanie lub nie pragnąć rzucić Ci się w ramiona. Nie proponować spotkania bądź rozmowy. Nie robić nic, co mogłoby wskazywać, że chcę z Tobą cokolwiek. Chciałabym umieć być obojętna. Chciałabym byś stał się dla mnie nikim. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Ulegam Tobie zbyt często. Masz mnie na każde zawołanie, kiwnięcie palcem. Wiesz, że zawsze przybiegnę, pomogę. Wystarczy jeden telefon i jestem. Rzucę dla Ciebie wszystko i przybędę. O cokolwiek poprosisz, dam. Gdziekolwiek się pojawisz, ja też tam będę. Nie mogę już nic bez Ciebie. Dla Ciebie zrobię wszystko. Nazwiesz to poświęceniem? Nie. To głupota. [ yezoo ]
|
|
 |
|
you couldn't make me feel alright if you stapled your tongue to my clit , and stood on a cement mixer
|
|
 |
|
“Czasami ludzie nie rozumieją wagi obietnic, gdy je składają.”
|
|
 |
|
popadam już w depresję, nie czuję nic kompletnie
|
|
 |
|
nie wiem, co się ze mną dzieje i czekam na kolejny strzał, żeby to minęło. nie ćpam już dla przyjemności, ćpam, żeby nie czuć
|
|
|
|