 |
|
Spójrz w lustro, co widzisz ? Myślisz że siebie ale tak nie jest, widzisz innych ludzi którzy wywierają na Tobie presje i dzięki nim się zmieniasz, bo oni Cie takim chcą i widzą, a Ty nic nie możesz na to poradzić, i patrząc w lustro nie widzisz siebie ale widzisz siebie stworzonych przez innych ludzi. /detonuj
|
|
 |
|
Prawda jest jednak taka, że się pogubiłam. Bezapelacyjnie, całkowicie, nieodwracalnie zgubiłam wątek. To jak oglądać film bez początku. Nie znasz puenty, widzisz tylko co dzieje się dalej. Nie wiesz kto zburzył domino, nie masz pojęcia kim jesteś. Właśnie teraz tak mam. Nie wiem jaką rolę odegrać, jaką przyjąć minę. Nie chcę kłamać, tak bardzo tego nie chcę. A teraz jestem na poziomie w którym muszę odpowiedzieć sobie dlaczego tego nie chcę? Przecież równie dobrze mogłabym to zaakceptować i codziennie gubic się coraz bardziej. /detonuj
|
|
 |
|
Życie przybiera czasem dziwne formy. Dzieją się rzeczy nadzwyczaj dziwne i niespodziewane co sprawia, że czujemy się przez chwile jakbyśmy po prostu tracili kontrole nie tylko nad sobą, lecz również nad całym otaczającym nas światem. Nigdy nie przybrałabym takiego scenariusza mojego życia. Było zwyczajnie. Po prostu istniałam, jak istnieje wiele ludzi. Oddychałam, uczyłam się, zatracałam, kochałam i byłam kochana. I właśnie ta miłość mnie zaślepiła. I właśnie ta miłość doprowadziła mnie do punktu w którym jestem. Chodź patrząc teraz na to czuję, że to nie była miłość. Miłość tak nie wygląda, nie rani, nie ukrywa, nie kłamie. Miłość nie każe uciekać i nie jest ucieczką. U mnie było inaczej. Może zacznę więc od początku, tak będzie łatwiej i jakoś dziwnie pusto. /detonuj
|
|
 |
|
Płakałam wiele razy, ale żadna z łez nie nauczyła mnie być silną./detonuj
|
|
 |
|
Była silna ,twarda , wredna i zawsze stawiała na swoim ale ten jeden moment w jej życiu zmienił ją na zawsze .
/detonuj
|
|
 |
|
bo nie potrzeba mi stu koleżków od melanżu, ale kilku prawdziwych ludzi bez fałszu.
|
|
 |
|
Najpiękniejszym doświadczeniem jest widzieć uśmiech osoby, którą kochasz i wiesz, że uśmiecha się dzięki Tobie.
|
|
 |
|
nasze spotkanie było żartem Boga.
|
|
 |
|
chcę, żeby pokochał mnie bez makijażu, z moimi naturalnymi loczkami na głowie, w dresach i szerokiej bluzce, z podartymi trampkami. nie chcę się dla niego zmienić, udawać kogoś innego i robić wszystkiego innego, czego zwykle nie robię, aby chciał ze mną być.
|
|
|
|