głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika akirameru-na

Kłamałeś. Całe życie mnie kłamałeś odkąd się poznaliśmy  a ja cały czas Ci wierzyłam. Chciałam wierzyć w Twoje słowa  a Ty perfidnie to wykorzystywałeś. Nie brałeś pod uwagę tego  że ktoś przez Twoją zabawę może płacić naprawdę wysoką cenę  że może ktoś stracić za za to zdrowie  a może i życie. Po co miałbyś się tym przejmować  myśleć o takich rzeczach. Dla Ciebie to nic szczególnego. Ludzie są dla Ciebie nikim. Płaciłam za błędną znajomość z Tobą bardzo wiele. Co noc łzy ciekły po mojej twarzy. Czułam ogromny ból  ataki serca  nad którymi nie byłam w stanie panować. Często nerwy skręcały mnie tak z bólu  że lądowałam u lekarzy z różnymi podejrzeniami. Lecz Ty  no co Ty mogłeś zrobić? Chyba się świetnie bawić. Sprawiało Ci to przyjemność  że masz nad kimś władzę  że nie pokażesz swojego prawdziwego oblicza. Bo przecież całe życie chciałeś być anonimowy. Nie chciałeś  abym Cię znała  abym Cię kiedyś mogła bliżej poznać. Oszukiwałeś mnie  nie istniałeś.

remember_ dodano: 12 lipca 2013

Kłamałeś. Całe życie mnie kłamałeś odkąd się poznaliśmy, a ja cały czas Ci wierzyłam. Chciałam wierzyć w Twoje słowa, a Ty perfidnie to wykorzystywałeś. Nie brałeś pod uwagę tego, że ktoś przez Twoją zabawę może płacić naprawdę wysoką cenę, że może ktoś stracić za za to zdrowie, a może i życie. Po co miałbyś się tym przejmować, myśleć o takich rzeczach. Dla Ciebie to nic szczególnego. Ludzie są dla Ciebie nikim. Płaciłam za błędną znajomość z Tobą bardzo wiele. Co noc łzy ciekły po mojej twarzy. Czułam ogromny ból, ataki serca, nad którymi nie byłam w stanie panować. Często nerwy skręcały mnie tak z bólu, że lądowałam u lekarzy z różnymi podejrzeniami. Lecz Ty, no co Ty mogłeś zrobić? Chyba się świetnie bawić. Sprawiało Ci to przyjemność, że masz nad kimś władzę, że nie pokażesz swojego prawdziwego oblicza. Bo przecież całe życie chciałeś być anonimowy. Nie chciałeś, abym Cię znała, abym Cię kiedyś mogła bliżej poznać. Oszukiwałeś mnie, nie istniałeś.

Wyciągam z dna szafy zakurzony pamiętnik i otwieram na ostatniej stronie  gdzie dodałam wpis kilka miesięcy temu. Czytam go i analizuję. Próbuję zrozumieć samą siebie  swoje postępowanie z tamtego czasu  swoją zawziętość  uczucia  które mną zawładnęły i chcę właśnie dojść do tego  ile przez ten czas się w moim życiu zmieniło. Nie rozumiem już nic. Siedzę oparta o chłodną ścianę i nie jestem w stanie zapanować nad swoim umysłem. Ciało staje się bezwładne  łzy żadne nie chcą spływać po moich policzkach. Jedynie serce zaczyna wariować i odmawia posłuszeństwa. Zaczyna szaleć. Zachowuje się  jak opętane. Czuję  jak przed oczami pojawiają się jakieś sceny z przeszłości. Coś do mnie powraca. Czuję to i nie jestem w stanie nad tym zapanować. Kręci mi się w głowie i upadam. Leżę już na dywanie  a obok mnie pamiętnik. Wzrok skupiam wyłącznie na bladym suficie i nie walczę już z niczym. Oddaję się w pełni chaosowi  który mną zawładnął.

remember_ dodano: 12 lipca 2013

Wyciągam z dna szafy zakurzony pamiętnik i otwieram na ostatniej stronie, gdzie dodałam wpis kilka miesięcy temu. Czytam go i analizuję. Próbuję zrozumieć samą siebie, swoje postępowanie z tamtego czasu, swoją zawziętość, uczucia, które mną zawładnęły i chcę właśnie dojść do tego, ile przez ten czas się w moim życiu zmieniło. Nie rozumiem już nic. Siedzę oparta o chłodną ścianę i nie jestem w stanie zapanować nad swoim umysłem. Ciało staje się bezwładne, łzy żadne nie chcą spływać po moich policzkach. Jedynie serce zaczyna wariować i odmawia posłuszeństwa. Zaczyna szaleć. Zachowuje się, jak opętane. Czuję, jak przed oczami pojawiają się jakieś sceny z przeszłości. Coś do mnie powraca. Czuję to i nie jestem w stanie nad tym zapanować. Kręci mi się w głowie i upadam. Leżę już na dywanie, a obok mnie pamiętnik. Wzrok skupiam wyłącznie na bladym suficie i nie walczę już z niczym. Oddaję się w pełni chaosowi, który mną zawładnął.

Może i płacę dość dużo za znajomość z Tobą  ale wiesz ja się tym nie przejmuję. Mam odwagę by się przeciwstawić temu  ale po co? Przecież lubię  a wręcz uwielbiam ból. Dla mnie to nie jest nic niezwykłego  to już nawet nie boli. Stałam się tak obojętna na Ciebie  że Twoje słowa wcale sensu dla mnie nie mają żadnego. Odpuściłam sobie już pewien czas temu znajomość z Tobą i właśnie dziś się z tego cieszę. Cieszę się z tego  że nie muszę już Ciebie widzieć  że nie muszę słyszeć Twojego głosu  od którego może byłam kiedyś uzależniona. Dziś jestem silniejsza  o wiele silniejsza. Nie boję się tego co będzie  nie boję się żadnych konsekwencji  które wynikną z mojego postępowania. Nie boję się odnowionych kontaktów z ludźmi  których nie tolerowałeś  a wręcz przeciwnie. Ja chcę nawet w to brnąć i czuć ten dreszczyk emocji. Bo Ty nie istniejesz. I nie mam czego się bać. Jesteś zmyślony  jesteś kimś fikcyjnym dla mnie  dla mojego serca. Jesteś kimś kto dla mnie umarł wiele lat temu.

remember_ dodano: 12 lipca 2013

Może i płacę dość dużo za znajomość z Tobą, ale wiesz ja się tym nie przejmuję. Mam odwagę by się przeciwstawić temu, ale po co? Przecież lubię, a wręcz uwielbiam ból. Dla mnie to nie jest nic niezwykłego, to już nawet nie boli. Stałam się tak obojętna na Ciebie, że Twoje słowa wcale sensu dla mnie nie mają żadnego. Odpuściłam sobie już pewien czas temu znajomość z Tobą i właśnie dziś się z tego cieszę. Cieszę się z tego, że nie muszę już Ciebie widzieć, że nie muszę słyszeć Twojego głosu, od którego może byłam kiedyś uzależniona. Dziś jestem silniejsza, o wiele silniejsza. Nie boję się tego co będzie, nie boję się żadnych konsekwencji, które wynikną z mojego postępowania. Nie boję się odnowionych kontaktów z ludźmi, których nie tolerowałeś, a wręcz przeciwnie. Ja chcę nawet w to brnąć i czuć ten dreszczyk emocji. Bo Ty nie istniejesz. I nie mam czego się bać. Jesteś zmyślony, jesteś kimś fikcyjnym dla mnie, dla mojego serca. Jesteś kimś kto dla mnie umarł wiele lat temu.

Znów coś zburzyło obojętność  która miała chronić przed złem.

remember_ dodano: 11 lipca 2013

Znów coś zburzyło obojętność, która miała chronić przed złem.

Tracę oddech w zgliszczach rozkoszy.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 10 lipca 2013

Tracę oddech w zgliszczach rozkoszy. / fadetoblack

Kiedy zapomnisz o marzeniach  zapomnisz o tym  w jaki sposób chciałeś zbudować swoją przyszłość.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 10 lipca 2013

Kiedy zapomnisz o marzeniach, zapomnisz o tym, w jaki sposób chciałeś zbudować swoją przyszłość. / fadetoblack

Dopiero strata Ciebie uświadomiła mi  jak bardzo zakorzeniłeś się w moim sercu. I jak bardzo pragnęłam  by z tych korzeni wyrosło ogromne  zdrowe drzewo naszej wspólnej miłości. I to  jak bardzo brakuje mu teraz wody w postaci Twojej obecności  by mogło rosnąć i żyć dalej. Teraz widzę  jak bardzo się myliłam.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 10 lipca 2013

Dopiero strata Ciebie uświadomiła mi, jak bardzo zakorzeniłeś się w moim sercu. I jak bardzo pragnęłam, by z tych korzeni wyrosło ogromne, zdrowe drzewo naszej wspólnej miłości. I to, jak bardzo brakuje mu teraz wody w postaci Twojej obecności, by mogło rosnąć i żyć dalej. Teraz widzę, jak bardzo się myliłam. / fadetoblack

Jestem odporna. Z każdym dniem coraz bardziej odporniejsza na wzmiankę o Tobie. Nie myślę już o tym  że kiedyś byłeś tak cholernie ważnym dla mnie człowiekiem. Dziś nie istniejesz dla mnie. Twoje gadu jest zablokowane  numer telefonu usunięty. Jesteś dla mnie skończonym dupkiem  egoistką. Nie mogę Cię nawet nazwać skurwielem  bo to byłby przecież komplement dla Ciebie. Jednak śmiało mogę powiedzieć  że zachowujesz się  jak męska dziwka. Zmieniasz tak szybko dziewczyny. Przerzucasz się z jednej na drugą  bawisz się nimi. Sprawia Ci to pewną radość  ale to nic. Kiedyś los Ci się odpłaci za to wszystko. Sądzisz  że masz władzę  bo Twoje konto jest dobrze zapełnione funduszami  że to zawsze Ci tyłek będzie ratować? Mylisz się. Jesteś nikim  jesteś zwykłym śmieciem   którego nienawidzę  którego się wręcz brzydzę. Nie mam żadnego szacunku do Ciebie. Nie po tym co mi zrobiłeś. Co zrobiłeś mi i Jej.. Nigdy Ci tego nie wybaczę. Nawet jeżeli miałbyś umierać  to i tak nie przebaczyłabym Ci.

remember_ dodano: 10 lipca 2013

Jestem odporna. Z każdym dniem coraz bardziej odporniejsza na wzmiankę o Tobie. Nie myślę już o tym, że kiedyś byłeś tak cholernie ważnym dla mnie człowiekiem. Dziś nie istniejesz dla mnie. Twoje gadu jest zablokowane, numer telefonu usunięty. Jesteś dla mnie skończonym dupkiem, egoistką. Nie mogę Cię nawet nazwać skurwielem, bo to byłby przecież komplement dla Ciebie. Jednak śmiało mogę powiedzieć, że zachowujesz się, jak męska dziwka. Zmieniasz tak szybko dziewczyny. Przerzucasz się z jednej na drugą, bawisz się nimi. Sprawia Ci to pewną radość, ale to nic. Kiedyś los Ci się odpłaci za to wszystko. Sądzisz, że masz władzę, bo Twoje konto jest dobrze zapełnione funduszami, że to zawsze Ci tyłek będzie ratować? Mylisz się. Jesteś nikim, jesteś zwykłym śmieciem , którego nienawidzę, którego się wręcz brzydzę. Nie mam żadnego szacunku do Ciebie. Nie po tym co mi zrobiłeś. Co zrobiłeś mi i Jej.. Nigdy Ci tego nie wybaczę. Nawet jeżeli miałbyś umierać, to i tak nie przebaczyłabym Ci.

Ponieważ wiem  że bez Niego  nie będzie tak samo. Ponieważ wiem  że będzie ciężko. I ponieważ wiem  że dam sobie radę. Zawsze dawałam i zawsze będę dawać. By dążyć do własnych celów. A już wiem  że On nim nie był.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 10 lipca 2013

Ponieważ wiem, że bez Niego, nie będzie tak samo. Ponieważ wiem, że będzie ciężko. I ponieważ wiem, że dam sobie radę. Zawsze dawałam i zawsze będę dawać. By dążyć do własnych celów. A już wiem, że On nim nie był. / fadetoblack

Mam niską samoocenę. Zawsze miałam. Ale jedno wiem na pewno   nie jestem szmatą i nie pozwolę traktować siebie w sposób  w jaki Ty mnie potraktowałeś. Nie pozwolę Ci pomiatać sobą. Tak nisko jeszcze nie zeszłam. Powinieneś to wiedzieć  zanim złamałeś mi serce.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 10 lipca 2013

Mam niską samoocenę. Zawsze miałam. Ale jedno wiem na pewno - nie jestem szmatą i nie pozwolę traktować siebie w sposób, w jaki Ty mnie potraktowałeś. Nie pozwolę Ci pomiatać sobą. Tak nisko jeszcze nie zeszłam. Powinieneś to wiedzieć, zanim złamałeś mi serce. / fadetoblack

Czy żałuję  że dostałam od Ciebie pół roku uśmiechu? Nie. Czy żałuję  że to się skończyło? Skończyło w taki sposób? Tak. I choć mówię to z gulą w gardle   wiem  że zasługuję na kogoś lepszego. Kogoś  kto pokocha mnie tak  jak Ty kochałeś mnie na początku.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 10 lipca 2013

Czy żałuję, że dostałam od Ciebie pół roku uśmiechu? Nie. Czy żałuję, że to się skończyło? Skończyło w taki sposób? Tak. I choć mówię to z gulą w gardle - wiem, że zasługuję na kogoś lepszego. Kogoś, kto pokocha mnie tak, jak Ty kochałeś mnie na początku. / fadetoblack

Przydał mi się porządny kop w tyłek. Stałam się silniejsza. Odtąd zaczynam nowe życie  lepsze życie. Życzcie mi powodzenia.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 10 lipca 2013

Przydał mi się porządny kop w tyłek. Stałam się silniejsza. Odtąd zaczynam nowe życie, lepsze życie. Życzcie mi powodzenia. / fadetoblack

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć