głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika akdfjbvkladfvn

Myślisz  że nadal możemy nazywać to wakacyjnym zauroczeniem  jeśli tak drastycznie i nieodwracalnie skradłeś serca moich przyjaciół? Od lipca jesteś częścią nas  tworzących jedną  wielką  kochającą i nienawidzącą się rodzinę. Jesteś też kolejną osobą w moim życiu  która wyjeżdża i tak po prostu zostawia mnie z dwiema mimo wszystko  najwierniejszymi  towarzyszkami mojego życia. Myślisz  że będę chciała oglądać twoją twarz na ekranie komputera wiedząc  że jesteś tysiące kilometrów stąd? Nie chcę i nigdy nie będę chciała  dlatego nasza przygoda zbliża się ku nieubłaganemu końcowi. Myślę  że tak jak obiecałeś znikniesz i wszyscy o tobie zapomną. Teraz chce ci powiedzieć  Cześć chłopaku. Dziękuję  że zmieniłeś mój świat na kilkanaście dni .   strawberry lady

strawberry_lady dodano: 23 sierpnia 2013

Myślisz, że nadal możemy nazywać to wakacyjnym zauroczeniem, jeśli tak drastycznie i nieodwracalnie skradłeś serca moich przyjaciół? Od lipca jesteś częścią nas, tworzących jedną, wielką, kochającą i nienawidzącą się rodzinę. Jesteś też kolejną osobą w moim życiu, która wyjeżdża i tak po prostu zostawia mnie z dwiema mimo wszystko "najwierniejszymi" towarzyszkami mojego życia. Myślisz, że będę chciała oglądać twoją twarz na ekranie komputera wiedząc, że jesteś tysiące kilometrów stąd? Nie chcę i nigdy nie będę chciała, dlatego nasza przygoda zbliża się ku nieubłaganemu końcowi. Myślę, że tak jak obiecałeś znikniesz i wszyscy o tobie zapomną. Teraz chce ci powiedzieć "Cześć chłopaku. Dziękuję, że zmieniłeś mój świat na kilkanaście dni". / strawberry_lady

Popłacz sobie  pokrzycz  rozbij szklankę czy talerz. To nie sprawi  że zapomnisz  ale przynajmniej na chwilę poczujesz małą ulgę.   napisana

malinowa_jaa dodano: 22 sierpnia 2013

Popłacz sobie, pokrzycz, rozbij szklankę czy talerz. To nie sprawi, że zapomnisz, ale przynajmniej na chwilę poczujesz małą ulgę. / napisana
Autor cytatu: napisana

jestem dziewczyną  która widzi oszustwa    jestem podejrzliwa.

malinowa_jaa dodano: 22 sierpnia 2013

jestem dziewczyną, która widzi oszustwa, jestem podejrzliwa.
Autor cytatu: niekoffana

Nie można zapomnieć tego co było. Nie możesz wymazać z pamięci tych wyjątkowych chwil spędzonych razem  ściskając się za ręce i uśmiechając do siebie. Nie da się ot tak żyć bez bolesnych wspomnień. Ale po co chcesz zapominać? Po to  by znów popełnić ten sam błąd drugi raz? Pamięć to coś cennego  a wspomnienia  nawet te  które otwierają stare  ledwo posklejane rany na sercu  pozwalają iść inną drogą  poznawać nowe ścieżki  dzięki którym możemy być szczęśliwi. Przeszłość jest kluczem do przyszłości  uczy nas  przypomina błędy i nie pozwala ich powtórzyć.

malinowa_jaa dodano: 22 sierpnia 2013

Nie można zapomnieć tego co było. Nie możesz wymazać z pamięci tych wyjątkowych chwil spędzonych razem, ściskając się za ręce i uśmiechając do siebie. Nie da się ot tak żyć bez bolesnych wspomnień. Ale po co chcesz zapominać? Po to, by znów popełnić ten sam błąd drugi raz? Pamięć to coś cennego, a wspomnienia, nawet te, które otwierają stare, ledwo posklejane rany na sercu, pozwalają iść inną drogą, poznawać nowe ścieżki, dzięki którym możemy być szczęśliwi. Przeszłość jest kluczem do przyszłości, uczy nas, przypomina błędy i nie pozwala ich powtórzyć.
Autor cytatu: patteek

Tak naprawdę tęsknisz za Nim  ale się do tego nie przyznasz. Chciałabyś mieć go na wyłączność  chciałabyś żeby było tak  jak kiedyś. Bo jeszcze rok temu  w ten ciepły kwiecień On był. Obejmował.Wysłuchał ..Był  a teraz Go nie ma. Nie wychodzisz z domu  siedzisz sama i wspominasz. Katujesz się przygnębiającą muzyką  wspólnymi zdjęciami i Jego zapachem  który gdzieś jeszcze pozostał. Wstajesz z myślą o Nim  z nadzieją  że może dziś będzie inaczej. Ile już się tak łudzisz? Jak długo jeszcze będziesz na Niego czekać? Na ile wytrzymałe jest Twoje serce  które z każdym dniem słabnie z niedoboru miłości? Gdzie jest granica między nadzieją a naiwnością? Którędy trzeba pójść by odnaleźć swoją ścieżkę? Kiedy wreszcie zrozumiesz  że choćbyś nie wiadomo jak bardzo się starała  nigdy nie cofniesz się w przeszłość?

malinowa_jaa dodano: 22 sierpnia 2013

Tak naprawdę tęsknisz za Nim, ale się do tego nie przyznasz. Chciałabyś mieć go na wyłączność, chciałabyś żeby było tak, jak kiedyś. Bo jeszcze rok temu, w ten ciepły kwiecień On był. Obejmował.Wysłuchał ..Był, a teraz Go nie ma. Nie wychodzisz z domu, siedzisz sama i wspominasz. Katujesz się przygnębiającą muzyką, wspólnymi zdjęciami i Jego zapachem, który gdzieś jeszcze pozostał. Wstajesz z myślą o Nim, z nadzieją, że może dziś będzie inaczej. Ile już się tak łudzisz? Jak długo jeszcze będziesz na Niego czekać? Na ile wytrzymałe jest Twoje serce, które z każdym dniem słabnie z niedoboru miłości? Gdzie jest granica między nadzieją a naiwnością? Którędy trzeba pójść by odnaleźć swoją ścieżkę? Kiedy wreszcie zrozumiesz, że choćbyś nie wiadomo jak bardzo się starała, nigdy nie cofniesz się w przeszłość?
Autor cytatu: patteek

dzisiaj wieczorem :  teksty maniia dodał komentarz: dzisiaj wieczorem :) do wpisu 22 sierpnia 2013
Od pierwszych sekund  z każdym kolejnym słowem chcę Cię więcej  chcę Cię słuchać  poznawać. Uśmiecham się w odpowiedzi na Twoje gesty i tak cholernie kręci mnie Twoja bezpośredniość  szczerość  które przemawiają w zdaniach o Twoich planach na przyszłość  gdzie stanowię priorytet. Jeszcze trochę mocniejszy nacisk na pedał gazu i zwariuję   bezapelacyjnie oszaleję na Twoim punkcie.

definicjamiloscii dodano: 22 sierpnia 2013

Od pierwszych sekund, z każdym kolejnym słowem chcę Cię więcej, chcę Cię słuchać, poznawać. Uśmiecham się w odpowiedzi na Twoje gesty i tak cholernie kręci mnie Twoja bezpośredniość, szczerość, które przemawiają w zdaniach o Twoich planach na przyszłość, gdzie stanowię priorytet. Jeszcze trochę mocniejszy nacisk na pedał gazu i zwariuję - bezapelacyjnie oszaleję na Twoim punkcie.

Tamtego poranka nie chciałam się z Tobą żegnać. Nadal nie chcę. I tylko dlatego  że pożegnałam Cię już oficjalnie   dla świata oraz Twojej podświadomości  nie żegnam Cię tu  w sercu  podświadomie łaknąc choć jednego grama Twojej obecności.

definicjamiloscii dodano: 20 sierpnia 2013

Tamtego poranka nie chciałam się z Tobą żegnać. Nadal nie chcę. I tylko dlatego, że pożegnałam Cię już oficjalnie - dla świata oraz Twojej podświadomości, nie żegnam Cię tu, w sercu, podświadomie łaknąc choć jednego grama Twojej obecności.

Utrzymujemy się na tej cienkiej granicy przyzwoitości doskonale świadomi tego  że kolejny krok może wszystko rozsypać  może wywołać tu burzę  może doprowadzić do zdarzeń  zmian w relacjach  których oboje nie chcemy  oboje się boimy. I wiemy  że to wszystko   każdy oddech  ruch i myśli idą w niewłaściwym kierunku  jeśli to ma się skończyć spokojnie  lecz brniemy w to  bo zachcianki naszych serc oraz ciał mają swój kierunek. I prawdopodobnie popełniamy jeden z większych błędów naszego życia  lecz jest tak cudownie  tak idealnie  że jeśli to ma wyglądać za każdym razem w ten sposób to chcę więcej  dużo więcej i Ciebie  Ciebie ciągle. Chodź tu już. Przysuń się bliżej i na tę chwilę zapomnijmy o moralności  być może potem będzie łatwiej się pożegnać.

definicjamiloscii dodano: 20 sierpnia 2013

Utrzymujemy się na tej cienkiej granicy przyzwoitości doskonale świadomi tego, że kolejny krok może wszystko rozsypać, może wywołać tu burzę, może doprowadzić do zdarzeń, zmian w relacjach, których oboje nie chcemy, oboje się boimy. I wiemy, że to wszystko - każdy oddech, ruch i myśli idą w niewłaściwym kierunku, jeśli to ma się skończyć spokojnie, lecz brniemy w to, bo zachcianki naszych serc oraz ciał mają swój kierunek. I prawdopodobnie popełniamy jeden z większych błędów naszego życia, lecz jest tak cudownie, tak idealnie, że jeśli to ma wyglądać za każdym razem w ten sposób to chcę więcej, dużo więcej i Ciebie, Ciebie ciągle. Chodź tu już. Przysuń się bliżej i na tę chwilę zapomnijmy o moralności, być może potem będzie łatwiej się pożegnać.

Zrób coś dla mnie. Zatęsknij za mną i dojdź do wniosku  że beze mnie jest Ci źle.

malinowa_jaa dodano: 20 sierpnia 2013

Zrób coś dla mnie. Zatęsknij za mną i dojdź do wniosku, że beze mnie jest Ci źle.
Autor cytatu: patteek

  Co byś zrobił   gdybyś dowiedział się o mojej śmierci ?   zapytała kładąc głowę na jego ramieniu .   Co bym zrobił ?   pomyślał . Na pewno   do trumny włożyłbym Ci moją bluzę   żeby chociaż część mnie była przy Tobie . Kupiłbym bukiet Twoich ulubionych stokrotek   butelkę taniego wina   zabrał swojego iPoda i poszedłbym na Twój grób . Potem upiłbym się do nieprzytomności   słuchając jakiegoś dobrego bitu i mówiłbym Ci jak bardzo Cię kocham i tęsknie   powiedział i pocałował ją w czoło .  zakonnicaa

zakonnicaa dodano: 20 sierpnia 2013

- Co byś zrobił , gdybyś dowiedział się o mojej śmierci ? - zapytała kładąc głowę na jego ramieniu . - Co bym zrobił ? - pomyślał . Na pewno , do trumny włożyłbym Ci moją bluzę , żeby chociaż część mnie była przy Tobie . Kupiłbym bukiet Twoich ulubionych stokrotek , butelkę taniego wina , zabrał swojego iPoda i poszedłbym na Twój grób . Potem upiłbym się do nieprzytomności , słuchając jakiegoś dobrego bitu i mówiłbym Ci jak bardzo Cię kocham i tęsknie - powiedział i pocałował ją w czoło . [zakonnicaa]

spotkała go po latach  zupełnie przypadkiem. kiedyś byli dobrymi przyjaciółmi  rozumieli się bez słów. spojrzała na niego i mimowolnie się uśmiechnęła. a on? udał  że tego nie widział i odszedł. zaskoczyła ją jego reakcja  nawet chciała za nim pobiec ale coś ją blokowało i stała w miejscu jak sparaliżowana. po chwili chwyciła za telefon i wykręciła jego numer. odebrał  a ona wykrzyczała mu  że tak cholernie za nim tęskniła  a on potraktował ją jak powietrze. chwila milczenia  niecierpliwego oczekiwania i usłyszała lekceważące  jeśli to wszystko  to żegnam . nogi się pod nią ugięły. zastanawiała się  co takiego zrobiła  dlaczego on jej tak nienawidzi. i dostała sms'a  który wszystko wyjaśnił:  teraz wiesz  jak się czułem  gdy wyjechałaś bez słowa pożegnania    zakonnica

zakonnicaa dodano: 20 sierpnia 2013

spotkała go po latach, zupełnie przypadkiem. kiedyś byli dobrymi przyjaciółmi, rozumieli się bez słów. spojrzała na niego i mimowolnie się uśmiechnęła. a on? udał, że tego nie widział i odszedł. zaskoczyła ją jego reakcja, nawet chciała za nim pobiec,ale coś ją blokowało i stała w miejscu jak sparaliżowana. po chwili chwyciła za telefon i wykręciła jego numer. odebrał, a ona wykrzyczała mu, że tak cholernie za nim tęskniła, a on potraktował ją jak powietrze. chwila milczenia, niecierpliwego oczekiwania i usłyszała lekceważące "jeśli to wszystko, to żegnam". nogi się pod nią ugięły. zastanawiała się, co takiego zrobiła, dlaczego on jej tak nienawidzi. i dostała sms'a, który wszystko wyjaśnił: "teraz wiesz, jak się czułem, gdy wyjechałaś bez słowa pożegnania" / zakonnica

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć