|
Czas pędzi, zbliża się lato, a my mamy ciepło w domu i gotującą się zupę na gazie. Jesteśmy tu razem, śmiejemy się razem, milczymy też razem. Chodzimy do sklepu i kupujemy ciastka w piekarni takie z czekoladą- razem. Wczoraj prasowaliśmy ubrania, w zasadzie on prasował bo pierzemy razem i on potem składa moje ubrania, ogólnie umie składać, nawet serce mi złożył z małych kawałeczków w jedno, całe, takie bijące. Mamy wspólne plany, kilka wspomnień mamy, kilkanaście, kilkaset. A to wszystkie takie z przypadku, po prostu zamieszkaliśmy razem i tak mieszkamy, nawet nie wiem w którym momencie tak się stało, ale dzieliła nas ściana a teraz już nic nie dzieli, po prostu tak jest- jednym słowem- dobrze./bekla
|
|
|
To ten dzień.Kiedy jutro wstanie słońce będę już miała 20 lat. Cóż, nie zmienia to wiele. Trzeba wstać, zjeść śniadanie i łykając ostatki kawy wybiec na autobus. Dzień jak co dzień. Może znów będzie padał deszcz i jakiś nieostrożny kierowca ochlapie mi spodnie, a może zza chmur wyjrzy do nas słońce? Jedno jest pewne. Dwadzieścia lat to już w żadnym wypadku przelewki. Samodzielne mieszkanie, gotowanie,pranie od jakiegoś czasu to zapowiedź czegoś wielkiego,a te urodziny tylko to dopełnią. Ważne jest jedno- mam wreszcie kogoś kto traktuje mnie i moje potrzeby poważnie.Kto kocha mnie i daje mi to odczuć. Nie mam żadnych wątpliwości, wszystko jest powiedziane i proste.Tak więc witam dwudziestko. Mam nadzieję, że się dogadamy. Może to właśnie Ty zobaczysz mój ślub, pierwszy własny odkurzacz. Może razem wybierzemy płytki do kuchni. Rozgość się,trochę tu posiedzimy. Herbaty?/bekla
|
|
|
Żadna kołysanka nie zadziała jak jego cichy pomruk gdzieś w okolicy mojej szyi gdy wtula się we mnie tak, jakby się bał że ucieknę gdzieś w nocy. Nigdzie nie poczuje się bezpieczniej jak z nim. Nic go nie zastąpi. Tylko ja i on, tylko my na zawsze./bekla
|
|
|
Każdy dzień z nim, każda pobudka i spojrzenie w jego uśmiechnięte oczy to najpiękniejsze chwile, najfantastyczniejszy aspekt szczęścia definiowanego przez miłość jaki kiedykolwiek przyszło mi przeżywać./bekla
|
|
|
Miłość to fakt, że wie gdzie jest moja kryjówka ze słodyczami, a ich nie podjada tylko uzupełnia kiedy się kończą./bekla
|
|
|
Mam taką słabość do jego oczu, że wystarczy sekunda i nie wiem gdzie jestem./bekla
|
|
|
Jest dobry. Miły, opiekuńczy i czuły. Stara się. Zostawia kinder niespodziankę na łóżku kiedy ma go nie być gdy wracam. Wtula nos w moje włosy i mówi, że jest wtedy szczęśliwy. Głaszcze po plecach kiedy źle się czuję i budzi pocałunkiem uśmiechając się z miłością. Zmywa za mnie naczynia gdy wychodzę na uczelnie i nosi zakupy kiedy są zbyt ciężkie. Dopinguje, rozwesela, komplementuje i biega za mną kiedy jestem zła i chcę zostać sama. Żebym nie została sama. I jest idealny i wiem, że to ten ale kiedy serce zostanie raz złamane potem po prostu takie zostaje. Bo nawet gdy się chce czasem po prostu się nie da./bekla
|
|
|
Sądzę, że powinnaś dalej żyć tak, jak żyłaś, zanim się poznaliśmy. Czerpać radość ze swoich zajęć. Nie można uwiesić się na szyi drugiego człowieka i podporządkować całego swojego jestestwa jemu. Każdy jest odrębną jednostką, ma swoje nadzieje, plany, marzenia. Możemy kochać, ale nie powinniśmy zapominać, że każdy jest w stanie żyć bez drugiego. Co zrobisz, kiedy odejdę? Albo ty zdecydujesz się mnie opuścić? Gorzko zapłaczesz i powiesz: Nie mam nic, bo miałam tylko jego?
- Gabriela Gargaś
|
|
|
Jest najlepszy. Najlepiej się uśmiecha wywołując tym samym mój uśmiech. Najlepiej mówi sprawiając, że ja też chce mówić a to wcale nie jest oczywiste. Najlepiej przytula- najcieplej i najdelikatniej. I oczy ma najlepsze, brązowe, wesołe jak niczyje inne gdy patrzy w moją stronę. Najlepiej śpi- tuli mnie jak największy skarb. I najlepsze buziaki w czoło gdy wychodzi o świcie też są od niego.Ma najlepszy uśmiech, najlepiej nawet dzwoni i sprawia, że świat wokół przestaje istnieć. Tylko on i ja. Ja i on.Tylko my- chociaż na chwilę, może trochę więcej, jeśli się zgodzi to najlepiej na zawsze./bekla
|
|
|
Spójrz na siebie. Spójrz na to co masz. Podziękuj Bogu, że masz w lodówce masło i jajka- niektórzy nawet tego nie mają. Weź za rękę swoją mamę i podziękuj za wszystko. Powiedz, że ją kochasz. Pomyśl.. oo czym marzysz? Dalekich podróżach, skórzanej torebce, lepszym telefonie? Wiesz o czym marzył chłopiec którego ostatnio spotkałam? O słoiku dżemu. A inny? o kaloszach. Wiesz o czym marzy samotna matka? O tym by jej syn pisał za dziesięć lat maturę. A kobieta z czwórką dzieci? o domestosie. Ludzie marzą o domestosie, jesteś w stanie to pojąć? Wolą kupić chleb by dzieci nie chodziły głodne. Życie jest ciężkie, niektórym po prostu nie wyszło, ale cieszą się że mają siebie. Pomóż im. Wejdź na szlachetnapaczka.pl i znajdź rodzinę której marzenia mogą stać się dzięki Tobie rzeczywistością lub wpłać na nasze konto chociażby złotówkę. Daj impuls innym. Bądź inspiracją do bycia superbohaterem./bekla
|
|
|
Szlachetna paczka to nie jest zwykły wolontariat. Poznajesz rodziny, wchodzisz w ich życie i nawet nie wiesz kiedy stajesz się ich częścią. Przeżywasz każde wydarzenie, słowo, każdy gest a potem.. potem otwiera się baza i znajduje się darczyńca. Najcudowniejsza osoba, Twój bohater. I dzwonisz do samotnej matki, ledwo wiążącej koniec z końcem, robiącej wszystko by nie odebrano jej syna i mówisz, że jest, że paczka będzie, finał dwunastego grudnia, zrobisz wszystko by było idealnie. A kobieta dziękuje Ci płacząc i płaczecie razem, dzwonisz do darczyńcy i dziękujesz że po prostu jest. To nie jest tylko walka z biedą. To dawanie siły innym, inspirowanie do bycia superbohaterem. Wielkie emocje i radość, że czyjeś święta będą piękne w tym roku, że ktoś pójdzie spać spokojnie bo poświęciłeś swój czas, żeby czuł się ważny./bekla
|
|
|
Spróbujcie jutro, pojutrze.. cały tydzień.. miesiąc.. powstrzymać się od złości. Agresji. Bądźmy dobrzy. Bądźmy lepsi. Tylko to ma sens. Nawet jeśli wydaje się bez sensu.. Spytajmy kogoś bliskiego, jak się czuje.. czy wszystko dobrze u niego? Na tym dziwnym świecie, jedyne co nam pozostaje, to kochać.
|
|
|
|