|
Nie wiem czy wierzę w coś takiego jak miłość czy zauroczenie, ale nie mam pojęcia jak inaczej nazwać przyczynę tego dziwnego uczucia w brzuchu gdy patrzę jak się śmiejesz./bekla
|
|
|
Mam kilku przyjaciół. Prawdziwych przyjaciół których nie da się niczym zastąpić, takich na zawsze, na każdy lepszy i gorszy dzień. Mam kilku przyjaciół i dobrze wiem, że mnie nie zawiodą. Robiłam tak wiele świństw, tak często ich zaniedbywałam, odtrącałam, mówiłam "nie dziś", "innym razem" "przepraszam, nie mam czasu" i śmiesznym jest że zawsze na mnie czekali. To wprost nie do opisania gdy siedzę na schodach przed domem i wiem że muszę mieć dwie zaparzone herbaty bo nie pozwolą mi zostać samej. Potrafimy śmieć się do rozpuku, płakać, milczeć, po prostu patrzeć i właśnie tym wyrazić wszystko. Mam kilku prawdziwych przyjaciół i Bóg jeden wie, że nie mogłabym mieć lepszych./bekla
|
|
|
Wiesz co tak naprawdę jest najtrudniejsze? Fakt, że tak bardzo starałaś się i pielęgnowałaś swoją miłość, a później przyszło kilka sekund, które rozpierdoliły wszystko i już nie liczyło się, że każdej nocy tęskniłaś za jego oczami, że każdego dnia martwiłaś się o niego i robiłaś co mogłaś aby był szczęśliwy. Nie liczy się to, że mogłaś dać mu wszystko, że każdego ranka podlewałaś waszą miłość i starałaś się, najbardziej na świecie się kurwa starałaś, ale to już się nie liczy, bo w momencie w którym on zwątpił wszystko legło w gruzach. Teraz już nie będzie czego zbierać, bo przeszłość staje się tylko przeszłością, nawet jeżeli Ty będziesz ciągle nią żyła. Jeżeli on zwątpił każda chwila kiedy wkładałaś w niego swoje serce poszła na marne, a Twoja bajka właśnie dobiegła końca. I to jest tak bardzo trudne i niesprawiedliwe, że Ty możesz dać wszystko, ale w zamian nie dostaniesz zupełnie nic. / napisana
|
|
|
Nie zasługujesz na to, w jaki sposób o Tobie myślałam./bekla
|
|
|
Czasami trafiasz na książkę, która przepełnia cię dziwną ewangeliczną gorliwością oraz niezachwianą pewnością, że roztrzaskany na kawałki świat nigdy już nie będzie stanowił całości, dopóki wszyscy żyjący ludzie jej nie przeczytają. Ale są też dzieła takie, o których nie możesz opowiadać innym, książki tak rzadkie i wyjątkowe, i Twoje, że dzielenie się nimi wydaje się niemalże zdradą./John Green "Gwiazd naszych wina"
|
|
|
Należy zacisnąć zęby. Podnieść wzrok. Mówić sobie, że jeśli zobaczą, jak płaczesz to ich zaboli, i staniesz się smutkiem w ich życiu, a nie możesz być tylko smutkiem, więc nie będziesz płakać. Trzeba powtarzać sobie to wszystko, patrząc w sufit,a potem przełknąć, choć gardło nie za bardzo chce działać, popatrzeć na osobę, która cię kocha i się uśmiechnąć./John Green
|
|
|
Boję się zapytać, co to znaczy, gdy oddychasz.
|
|
|
Każdego dnia naiwnie czekałam aż powie, że mnie kocha. Każdego dnia wypatrywałam go w oknie do późnego wieczora, chciałam z nim rozmawiać, milczeć, być, robić cokolwiek byleby czuć, że jest ktoś na kogo mogę liczyć. Chciałam tylko usłyszeć, że to wszystko jest prawdziwe i przywykłam do oczekiwania na coś dobrego co nie chciało nastąpić. Myślałam że mam przy sobie przyjaciela, ale zostałam potraktowana jak zwykły śmieć i to boli najbardziej. Robiłam co mogłam, ale jemu ciągle było mało, ciągle czegoś brakowało. Wychodziłam z siebie i nie usłyszałam nawet dziękuję. Wiedziałam że jestem mu zbędna, ale nie chciałam o tym myśleć. Miałam nadzieję że wzniecę jeszcze płomień miłości który kiedyś był tak wielki i właśnie dlatego teraz tak cierpię. Pobiegłam za nim za daleko i zapomniałam jak wrócić./bekla
|
|
|
Ludzie pojawiają się i znikają i chyba nie ma w tym nic dziwnego. Dlaczego więc tak ciężko się z tym pogodzić?/bekla
|
|
|
Kiedy Cię poznałam nie spodziewałam się jak bardzo może boleć miłość. Wtedy żyłam w jakimś dziwnym przekonaniu, że wszystko będzie układało się po mojej myśli, a my już zawsze będziemy szczęśliwi. Nawet pomimo tego, że jedna - mała - cząstka mnie zawsze bała się, że Cię stracę, nigdy nie dopuszczałam do siebie myśli jakby to było gdyby nagle przy moim boku zabrakło Ciebie. Nie byłam gotowa na Twoje odejście, ale myślę, że nikt nie jest w stanie przygotować się do tego w stu procentach. To tak bardzo mnie zrujnowało, odebrało mi światło. W sumie do teraz jest mi ciężko kiedy pomyślę jak wiele przepadło w chwili kiedy straciłam Ciebie, jednak ciągle staram się jakoś zaradzić temu bólowi i tęsknocie, która często jeszcze sprawia, że jedno miejsce do którego chciałabym pójść to miejsce, w którym teraz jesteś Ty. Dojście do siebie po nieszczęśliwej miłości to jak sprzątanie po wojnie. To długie, trudne i bardzo mozolne zadanie, ale trzeba się z nim uporać żeby zacząć normalnie żyć./napisana
|
|
|
Praktyka czyni mistrza, miłość czyni bezdusznym./bekla
|
|
|
|