 |
Błędy bolą, ale tylko popełniając je możemy dowiedzieć się kim naprawdę jesteśmy.
|
|
 |
Mijają tygodnie, jednego dnia jest lepiej, innego gorzej, jakoś się plecie, nie najlepiej, ale jakoś. Tylko niczego nie da się zapomnieć. Po prostu nie da.
|
|
 |
Czasami po prostu udaje, ze wszystko jest w porządku, żeby móc pomóc tym, którzy mnie potrzebują. Ich dobro jest dla mnie ważniejsze. Co mi z tego, ze będę szczęśliwa, jeśli moja przyjaciółka siedzi w ciemnym pokoju płacząc? Że mój przyjaciel pokłócił się z dziewczyną a ja nie mogę go pocieszyć bo muszę się użalać nad sobą ..? Jeśli oni będą się uśmiechać, będę miała podstawę do tego, żeby chociaż spróbować się podnieść. Tak, myślę, że to przyjaźń.|k.f.y
|
|
 |
myślisz, że sobie radzisz. i nagle ktoś napierdala Ci przeszłością po plecach.
|
|
 |
Wolę mieć jedego prawdziwego przyjaciela niż stu fałszywych..`
|
|
 |
Wystarczy zniknąć na moment aby przekonać się czy kogoś obchodzimy. -.-
|
|
 |
Już tak w życiu mam, że ludzie odchodzą bez żadnej wiadomości, bez słowa wyjaśnienia, wstają, zabierają wszystko i wychodzą
|
|
 |
Być przyjacielem to prosić o przebaczenie, przebaczać i umieć o tym zapomnieć .
|
|
 |
Pozdrawiam ludzi, którzy znikają, gdy są najbardziej potrzebni.
|
|
 |
Zamknij oczy, masz prawo do płaczu, a potem wstań i walcz o następny dzień.
|
|
 |
Jako dziecko uwielbiałam bajki. Czytane na dobranoc gwarantowały spokojny sen. Tam zawsze wszystko kończyło się dobrze. Była prawdziwa przyjaźń, taka do końca.. I miłość.. Opisywana jako uczucie bezgranicznego szczęścia, uczucie na które czeka każdy, uczucie, które wypatrujesz już z daleka.. Dlaczego nikt mi nie powiedział, że miłość boli, że niszczy człowieka, że jest powodem łez.. Czemu nikt nie wytłumaczył, że przyjaciele też ranią, że nie zawsze są kiedy potrzebujemy, że odchodzą.. Dlaczego nikt nie przygotował mnie do bólu i rozczarowań jakie niesie dorosłość?
|
|
 |
nie liż ran, ciesz się z nich. one są dowodem na to, że walczyłeś.
|
|
|
|